Reprezentacja Polski przegrała 1:2 z Finlandią i mocno skomplikowała swoją sytuację w grupie eliminacyjnej do mistrzostw świata. Kibice "Biało-Czerwonych" mają prawo być rozczarowani nie tylko wynikiem, ale też stylem gry drużyny, która była stawiana w roli zdecydowanego faworyta. Gorzkich słów po zakończeniu spotkania nie szczędził też Zbigniew Boniek, który dosadnie podsumował to, co wydarzyło się w Helsinkach.