Iga Świątek wciąż znajduje się w centrum zainteresowania medialnego, niestety z uwagi na niedawną wpadkę antydopingową. Z Polki zakpił Nick Kyrgios, który poddał pod wątpliwość niewinność tenisistki. W konsekwencji tego błyskawicznie wyleciał z jej teamu przed World Tennis League. Mimo to Australijczyk nie zamierzał gryźć się w język, a w mediach społecznościowych zawrzało po kolejnych zarzutach w kwestii korzystania z dopingu ze strony 29-latka. Jego werdykt był brutalny.