W ostatnich dniach Iga Świątek odbywała resztę kary z miesięcznego zawieszenia, jakie otrzymała za wykrycie w jej organizmie śladowych ilości zakazanego środka - trimetazydyny. Okres karencji Polki miał potrwać do 4 grudnia do północy. Na stronie Międzynarodowej Agencji ds. Integralności Tenisa (ITIA) znajduje się wykaz zawieszonych osób. Jeszcze niedawno można było tam zobaczyć również nazwisko raszynianki. W tym momencie 23-latki nie ma już na liście, a to oznacza, iż jej zawieszenie oficjalnie dobiegło końca.