Wyrzucili go na bruk. Teraz zrobią z niego nową gwiazdę

olimpiada.interia.pl 3 godzin temu

Mateusz Szczepaniak ambicją mógłby obdzielić niejednego zawodnika. Dwa lata temu zamarzyła mu się PGE Ekstraliga mimo, iż wielu odradzało mu ten ruch. Ta przygoda skończyła się dla niego fatalnie, bo jego klub mu podziękował, a on sam stracił pół sezonu. Pomocną dłoń wystawiła do niego Polonia Bydgoszcz, która po półtora roku współpracy też pokazała mu drzwi. Teraz trafił do Unii Tarnów, gdzie dostanie szansę zostania gwiazdą drużyny a choćby całej ligi.


Idź do oryginalnego materiału