Puchar Świata w Lahti dostarczył Polakom pozytywnych wrażeń. To za sprawą sobotniego wyniku Pawła Wąska, który zajął trzecie miejsce w sobotnim konkursie indywidualnym (to jego pierwsze podium w historii startów w PŚ). Lider polskiej kadry oraz Dawid Kubacki zostali wyznaczeni do reprezentowania kraju w niedzielnym konkursie duetów.
REKLAMA
Zobacz wideo Legenda skoków uciekła z Polski. Teraz pracuje... na górze piasku
Tak przebiegła seria próbna przed konkursem duetów w Lahti. Paweł Wąsek i Dawid Kubacki niedaleko od podium
Na początek zmagań skakali zawodnicy z niżej klasyfikowanych reprezentacji, którzy najdalej lądowali w okolicach 110. metra. Na ich tle wyróżnił się Kubacki, który pofrunął na 114 m i w tamtym momencie miał najwyższą notę punktową.
Zobacz też: Ależ petarda w Zakopanem, przeskoczył Wielką Krokiew! Żyła w czołówce
Później zaczęli skakać zawodnicy z czołowych kadr, a co za tym idzie, poziom rósł. Od doświadczonego Polaka lepsi okazali się startujący po nim Ren Nikaido (118 m) oraz Lovro Kos (121 m), gorzej spisał się za to Fredrik Villumstad (tylko 107 m). Tyle iż finalnie znów najlepsi byli Niemcy i Austriacy - w korespondencyjnym pojedynku Philipp Raimund (122 m) pokonał Manuela Fettnera (121,5 m).
W drugiej serii zaskoczyli reprezentanci kilku państw spoza czołówki: Estończyk Artti Aigro (114,5 m), Fin Antti Aalto (116 m) oraz Francuz Valentin Foubert (114 m). W końcu na belce pojawił się Wąsek i potwierdził świetną dyspozycję, frunąc aż na 124. metr - wówczas był to najdłuższy skok.
Jednak Polak gwałtownie został zdetronizowany, gdyż startujący po nim Ryoyu Kobayashi wylądował na 127. metrze. A chwilę później popis dał triumfator z soboty, czyli Anze Lanisek - jego wynik to aż 131 m. Wreszcie przyszedł czas na Andreasa Wellingera i Stefana Krafta - tym razem górą był przedstawiciel Austrii, który mimo skoku na tę samą odległość (125 m) uzyskał wyższą notę punktową.
Chociaż finalnie niemiecki duet wyprzedził Austriaków o 0,2 pkt, to obie nacje pogodzili Słoweńcy, którzy za sprawą kapitalnie dysponowanego Laniska zwyciężyli. A Wąsek i Kubacki? Też nie mogą narzekać, bowiem zajęli piątą pozycję, ze sporą przewagą nad szóstymi Norwegami.
Wyniki serii próbnej przed konkursem duetów w Lahti
Słowenia - 144,6 pkt
Niemcy - 136,8 pkt
Austria - 136,6 pkt
Japonia - 130,2 pkt
Polska - 120,5 pkt
Norwegia - 102,4 pkt
Szwajcaria - 100,1 pkt
Finlandia - 95,7 pkt
Estonia - 92,6 pkt
Włochy - 92,4 pkt
Stany Zjednoczone - 81,1 pkt
Francja - 80,9 pkt
Turcja - 67,5 pkt
Kazachstan - 42,8 pkt
Chiny - 19 pkt
Konkurs duetów Pucharu Świata w Lahti rozpocznie się o godz. 16:30. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.