Andrzej Stękała z dużymi nadziejami zaczynał przygotowania do kończącego się właśnie sezonu w skokach narciarskich. Wierzył mocno w to, iż znowu będzie w stanie pokazać - po słabszych zimach - co naprawdę potrafi. Życie jednak zweryfikowało jego plany. 29-latek stracił partnera, z którym był przez wiele lat. Skoki zeszły na drugi plan.