Tyson Fury i Francis Ngannou pierwszy raz twarzą w twarz przed ich walką. Anglik zapewnia: W MMA też bym cię rozniósł!

Mistrz świata w boksie Tyson Fury oraz były mistrz świata w mieszanych sztukach walki Francis Ngannou pierwszy raz spotkali się twarzą w twarz przed ich planowaną walką.

Przypominamy, iż do bokserskiego starcia między Furym a Ngannou dojdzie już 28 października. “Predator” przyjął wyzwanie w postaci walki z uznawanym za najlepszego pięściarza wagi ciężkiej walczącego w obecnych czasach, mimo skazywania na porażkę przez większą część opinii publicznej.

Francis Ngannou jest jednym z najmocniej bijących mistrzów wagi ciężkiej UFC, o czym w 2017 roku przekonał się między innymi Alistair Overeem:

Teraz Ngannou czeka jednak bardzo poważne pięściarskie wyzwanie w postaci konfrontacji z Tysonem Furym.

• ZOBACZ TAKŻE: Daniel Omielańczuk vs. Denis Załęcki na gali CLOUT MMA 2 w Płocku! Ruszyła sprzedaż biletów

Tyson Fury i Francis Ngannou pierwszy raz twarzą w twarz przed ich walką

W czwartek odbyła się konferencja prasowa promująca wydarzenie z walką wieczoru w postaci starcia Fury vs Ngannou, na której obie strony main eventu z uznaniem i uśmiechem opowiadały o swoim rywalu. Zarówno Fury jak i Ngannou byli w dobrym humorze podczas tego medialnego wydarzenia.

Zresztą ich face to face, czyli spotkanie twarzą w twarz mówi wszystko:

I choć w walce bokserskiej Tyson Fury jest ogromnym faworytem, o tyle sprawa inaczej wygląda w MMA. Francis Ngannou pokręcił choćby temat potencjalnej walki z Brytyjczykiem w formule wszech stylowej walki wręcz sugerując, iż Fury nie miałby z nim szans w walce w klatce na takich zasadach ze względu na swoje ograniczenia.

• ZOBACZ TAKŻE: Nowy teledysk PRO8L3Mu we współpracy z Betclic. Weź udział w RANKINGU NICEA i zdobądź wyjątkowy zegarek [WIDEO]

Fury odparł tylko krótko:

A Wy myślicie, iż Tyson Fury pokonałby Francisa Ngannou w walce w klatce?