Conor McGregor zdecydował ws. startu w wyborach prezydenckich. To nie żart

3 godzin temu
Conor McGregor zostanie prezydentem Irlandii? Gwiazdor UFC rzeczywiście ma to w planach. W czwartek oficjalnie ogłosił chęć startu w wyborach. Nie będzie to jednak takie proste. Wcześniej musi zebrać niezbędne poparcie. - jeżeli chcecie zobaczyć moje nazwisko na karcie do głosowania w wyborach prezydenckich, gorąco zachęcam do kontaktu z radnymi - zaapelował do fanów.
Conor McGregor to niekwestionowana legenda UFC - były mistrz wag piórkowej, lekkiej i półśredniej. Ostatnią walkę stoczył jednak ponad cztery lata temu, gdy 10 lipca 2021 roku przegrał w pierwszej rundzie z Dustinem Poirerem na gali UFC 264. Ostatnio głośno jest o nim głównie za sprawą skandali obyczajowych. McGregor został m.in. oskarżony o wysłanie nagich zdjęć amerykańskiej raperce. Wcześniej zaś toczyła się przeciwko niemu sprawa o gwałt na Nikicie Hand. W lipcu Irlandczyk przegrał apelację i został zobowiązany wypłacić ofierze 250 tys. euro. Pomimo tak wielkich kontrowersji 37-latek postanowił... ubiegać się o stanowisko prezydenta Irlandii.

REKLAMA







Zobacz wideo Robert Lewandowski o burzy z Probierzem! "Byłem zszokowany"



Conor McGregor oficjalnie ogłosił. Chce wystartować w wyborach
W czwartek gwiazdor mieszanych sztuk walki zamieścił na Facebooku specjalne nagranie. Stojąc przed budynkami rządowymi w Dublinie, wygłosił manifest polityczny. Oskarżył w nim irlandzki rząd o to, iż przyczynił się do wzrostu bezdomności wśród dzieci. - Tej niebywałej porażce przeszłych pokoleń towarzyszył intensywny, masowy napływ migrantów do i tak już rozbitego systemu. Nasza turystyka gwałtownie spadła, a jednocześnie wzrosło zagrożenie na naszych ulicach - mówił.


Dołączył też post, w którym wezwał swoich zwolenników, aby umożliwili mu start. - jeżeli chcecie zobaczyć moje nazwisko na karcie do głosowania w wyborach prezydenckich, gorąco zachęcam do kontaktu z radnymi w waszych lokalnych hrabstwach i proszenia ich o nominację - napisał.




Conor McGregor apeluje do Irlandczyków. "Poprzyjcie mnie"
Aby McGregor zarejestrował swoją kandydaturę, musi uzyskać poparcie czterech z 31 rad stanowych lub 20 posłów i senatorów. - Nasi radni stanowią kręgosłup naszych społeczności. Pracują ciężej i dają ludziom więcej niż posłowie w Oireachtas (irlandzkim parlamencie - red.), którzy wciąż zawodzą ten kraj. jeżeli jesteście radnymi, którzy czują, iż wasz głos jest ignorowany, macie związane ręce, a wasza społeczność pomijana, proszę was, poprzyjcie mnie - zaapelował. Obiecał również, iż nie podpisze żadnej ustawy, dopóki nie trafi ona najpierw do obywateli.


Wybory prezydenckie w Irlandii mają się odbyć w październiku tego roku. Swój start zapowiedzieli w nich już m.in. Catherine Connolly, Heather Humphreys, Gareth Sheridan, Nick Delehanty czy Joanna Donnelly.













Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU
Idź do oryginalnego materiału