Tak głosował Lewandowski w plebiscycie "FIFA The Best". Gwiazdor pominięty

3 dni temu
Zdjęcie: fot. REUTERS/Juan Medina / REUTERS/Susana Vera


Skrzydłowy Realu Madryt Vinicius Junior został zwycięzcą plebiscytu "FIFA The Best" dla najlepszego piłkarza świata wg FIFA w okresie 2023/24. Jak się jednak okazuje, wyczyny Brazylijczyka w ubiegłych rozgrywkach nie przełożyły się na głos kapitana reprezentacji Polski Roberta Lewandowskiego.
Nie udało się w plebiscycie "Złotej Piłki", ale Brazylijczyk Vinicius Junior i tak otrzymał prestiżowe wyróżnienie za sezon 2023/24 w swoim wykonaniu, w którym wygrał z Realem Madryt Ligę Mistrzów, La Ligę oraz Superpuchar Hiszpanii. We wtorek w Dosze 24-latek został wybrany najlepszym piłkarzem świata wg FIFA w plebiscycie "FIFA The Best".


REKLAMA


Zobacz wideo Szczęśliwe losowanie reprezentacji Polski? Probierz ostrzega


Tak głosował Lewandowski w plebiscycie "FIFA The Best". Vinicius nie byłby zadowolony
Vinicius Junior w plebiscycie zgromadził 48 punktów, wyprzedzając o pięć punktów Rodriego. Brazylijczyk wygrał w głosowaniu kibiców oraz piłkarzy, z kolei Rodri okazał się najlepszy u dziennikarzy oraz trenerów.
W głosowaniu wziął udział m.in. kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski, który nie uwzględnił zwycięzcy w ogóle w swojej trójce. Wszystkie trzy miejsca Polak poświęcił mistrzom Europy - Hiszpanom.
Robert Lewandowski w swojej trójce wybrańców umieścił na pierwszym miejscu Rodriego, a na kolejnych pozycjach swojego kolegę klubowego Lamine'a Yamala, a także Daniego Carvajala w Realu Madryt.


Reprezentant polskich dziennikarzy w plebiscycie Michał Pol zagłosował na pierwszym miejscu na Daniego Carvajala, na drugim postawił na Viniciusa Juniora, a na trzecim na Rodriego.


"W plebiscycie musiał wygrać zawodnik Realu. Zagłosowałem na Daniego Carvajala mistrza Europy, Hiszpanii i triumfatora Ligi Mistrzów (najlepszy zawodnik finału, z golem), bo był jednym z liderów obu tych drużyn, na boisku i poza, bo postawa również liczy się w głosowaniu" - tłumaczył Pol na portalu X, który z kolei u trenerów wskazał na Xabiego Alonso z Bayeru Leverkusen (wygrał Carlo Ancelotti).
"Wśród trenerów na przyszłego a nie obecnego trenera Realu, bo jednak Xabi Alonso dokonał z Bayerem rzeczy historycznej, której nie udało się tylu wybitnym trenerom przed nim. Doceniam Carlo Ancelottiego i będąc piłkarzem marzyłbym o grze dla niego. Ale ubiegly sezon to dla niego i Realu zwykły dzień w biurze" - zaznaczył.
Idź do oryginalnego materiału