Średnia jesień wielu wychowanków

kkslech.com 2 godzin temu

Trwająca runda jesienna 2024/2025 jest różna dla prawie 20 wychowanków Lecha Poznań, którzy w tym sezonie występują w ligach zagranicznych. Są wychowankowie występujący cały czas i będący choćby kapitanami swoich drużyn, są także wychowankowie, którzy od dawna nie grają.

Niektórzy wychowankowie Lecha Poznań latem zmienili kluby będąc teraz w innej sytuacji, niż w rundzie wiosennej i nie chodzi tu wcale o Filipa Marchwińskiego. Wielu kibiców już od dawna przygląda się m.in. losom Kamila Jóźwiaka, ponieważ wielu z nich chętnie widziałoby tego pomocnika na skrzydle w obecnym Kolejorzu. Komu, jak i gdzie wiedzie się tej jesieni poza Ekstraklasą? O tym trochę więcej poniżej.

Filip MARCHWIŃSKI

O Filipie Marchwińskim było pisane już wczoraj w innym artykule. Przygoda Filipa Marchwińskiego w bardzo słabym Lecce to na razie katastrofa. „Marchewa” rozegrał tylko 92 minuty w Pucharze Włoch, z którego już odpadł i 14 minut podczas ligowego debiutu 19 sierpnia. Od tamtej pory nie pojawił się na murawie podczas spotkań Serie A, we Włoszech są nim bardzo rozczarowani, suchej nitki nie zostawiają na nim media czy kibice. Włoskie media zarzucają Marchwińskiemu niskie zaangażowanie w mecze, miotanie się na boisku, brak walki o piłkę i nieumiejętność wzięcia na siebie ciężaru rozgrywania.

Tomasz KĘDZIORA

O Tomaszu Kędziorze niedawno pisaliśmy wypuszczając o nim osobny tekst. Kolekcjoner trofeów w trwających rozgrywkach ligowych też gra regularnie, występuje po 90 minut, a jego PAOK Saloniki to aktualnie lider ligi greckiej.

Olaf KOBACKI

Latem z Arki Gdynia do Sheffield Wednesday powędrował już 23-letni Olaf Kobacki. Wychowanek Lecha Poznań występujący na lewej pomocy dotąd za wiele nie gra, opuścił już 3 ligowe mecze, a w 6 spotkaniach Championship nie zaliczył żadnych liczb. W żadnym meczu nie rozegrał choćby 70 minut.

Jakub KAMIŃSKI

Jakub Kamiński niespodziewanie odbudował się w Wolfsburgu. 22-latek zmienił kolor włosów i gra cały czas notując po asyście w meczu Bundesligi i Pucharu Niemiec. Prawonożny zawodnik występujący na lewej pomocy a choćby na lewej obronie w trwających rozgrywkach ligowych nie opuścił żadnego spotkania, w 5 meczach Bundesligi 2024/2025 grał od początku do końca. Dzięki regularnej grze Jakub Kamiński wrócił do reprezentacji Polski.

Robert GUMNY

Robert Gumny wciąż leczy ciężką kontuzję więzadeł krzyżowych, której doznał wiosną. Kontrakt 26-latka z FC Augsburg obowiązuje tylko do końca tego sezonu.

Dawid KOWNACKI

Dawid Kownacki wrócił latem do Fortuny Dusseldorf, w której gra regularnie. Wystąpił we wszystkich 8 meczach na zapleczu Bundesligi, ale tylko w jednym spotkaniu miał konkretne liczby (gol + asysta z Herthą Berlin). Jego Fortuna przewodzi w tabeli.

Jakub MODER

Wychowanek Lecha Poznań nie zmienił latem klubu i ma teraz problemy. W 7 kolejkach Premier League nie zagrał ani razu, często nie łapie się choćby do kadry Brighton. 25-letni środkowy pomocnik w okresie 2024/2025 dostał tylko 70 minut w Pucharze. prawdopodobnie zimą zmieni barwy chociaż na pół roku.

Karol LINETTY

W przypadku Karola Linettego nic się nie zmienia. Wciąż jest istotną postacią Torino, raz był choćby kapitanem. Środkowy pomocnik w okresie 2024/2025 rozgrywek włoskiej Serie A opuścił tylko jeden mecz.

Tymoteusz PUCHACZ

Lewy obrońca po udanym sezonie poszedł wyżej trafiając FC Kaiserslautern do Bundesligi. Na razie ta liga to zbyt wysokie progi, Tymoteusz Puchacz nie jest istotną postacią Holstein Kiel. W żadnym meczu nie grał dłużej niż przez 45 minut, 2 razy w ogóle nie podniósł się z ławki rezerwowych.

Michał SKÓRAŚ

Michał Skóraś szału tej jesieni nie robi. Na razie zaliczył 45 minut w Lidze Mistrzów, w lidze belgijskiej jest głównie rezerwowym wchodzącym z ławki. W miniony weekend 24-letni skrzydłowy w końcu dostał pełne 90 minut, a jego Brugia po serii 3 meczów bez zwycięstwa jest dopiero piąta.

Jan BEDNAREK

Jan Bednarek to wciąż lider Southampton, które po awansie nie wygrało dotąd ligowego żadnego meczu. Niemniej 28-letni stoper nie opuścił tej jesieni żadnego ligowego spotkania, w 6 meczach grał od początku do końca.

Wojciech GOLLA

32-letni nieco zapomniany stoper dobrze radzi sobie na Węgrzech. Wojciech Golla gra regularnie, cały czas po 90 minut, w tym sezonie zdobył już 3 gole i zaliczył asystę. W sierpniu kilka brakowało, aby jego Puskas Akademia wyeliminowała Fiorentinę i weszła do Ligi Konferencji, ale przegrała w karnych (Golla wykorzystał jedenastkę). W lidze węgierskiej plasuje się na 2. pozycji.

Błażej CYFERT

Na niższym poziomie w Norwegii gra 32-letni stoper Błażej Cyfert. Były zawodnik juniorskich zespołów akademii Lecha Poznań występuje w klubie Mosjoen IL, w okresie 2024 toczącym się systemem wiosna-jesień jego zespół wygrał raz na 24 ligowe mecze. Cyfert wystąpił dotąd w 8 spotkaniach.

Kamil JÓŹWIAK

Kariera Kamila Jóźwiaka w La Liga 2 nie wygląda dobrze. To najczęściej ławka w Granadzie, dopiero w ostatnim miesiącu prawonożny pomocnik zaczął występować trochę więcej, a w miniony weekend zaliczył asystę przy zwycięskim golu. W tym sezonie „Józiu” nie rozegrał jeszcze 250 minut, w słabej Granadzie (15. miejsce) więcej od niego gra choćby Gio Tsitaishvili, który jeszcze notuje lepsze liczby.

Krystian BIELIK

26-letni Krystian BIelik jest tak jakby na aucie, gra na 3 poziomie w Anglii będąc kapitanem Birmingham City. W tych rozgrywkach stoper gra cały czas, raz pauzował za kartki, jego zespół lideruje w League One.

Mateusz LIS

Kolejny dobry sezon jest u Mateusza Lisa. 27-letni golkiper broni cały czas w klubie Goztepe Izmir z tureckiej Superligi, zachował już 2 czyste konta i był już choćby kapitanem swojej drużyny. Zespół tego bramkarza zajmuje wysokie jak na swoje możliwości 6. miejsce w tabeli.

Marcin KAMIŃSKI

32-letni lewonożny stoper to tej jesieni zmiennik w słabym Schalke. Na 8 spotkań aż 4 razy nie zagrał, tylko 2 razy wystąpił w całym meczu. Schalke 04 zajmuje dopiero 13. miejsce.

Bartosz BERESZYŃSKI

Bartosz Bereszyński z wiekiem idzie coraz niżej, teraz jest stoperem, kapitanem Sampdorii Genua i liderem tylnej formacji przeciętniaka Serie B. 32-latek tej jesieni nie opuścił jeszcze ani jednej minuty i to na dwóch frontach.

Maciej DĄBROWSKI

26-letni bramkarz Mateusz Dąbrowski cały czas regularnie gra w anonimowym Raith Rovers. Pod względem wyników szału nie ma, jest dopiero 8. miejsce w tabeli.

Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)

Idź do oryginalnego materiału