Świetnie wieści dla Portugalii. Pilnie ogłaszają przed meczem Polską

2 godzin temu
Zdjęcie: zrzut ekranu z https://www.youtube.com/watch?v=QwoLvfrihzI


Reprezentacja Polski w najbliższym meczu Ligi Narodów zmierzy się z pełną gwiazd reprezentacją Portugalii. Ta we wtorek 8 października rozpoczęła zgrupowanie w Oeiras, aczkolwiek nie wszyscy zawodnicy stawili się na wezwanie w tym terminie. Jeden z nich nie mógł pojawić się ze względu na "sprawy osobiste", o czym poinformowała portugalska federacja. Choć jego sytuacja już całkowicie się wyjaśniła.
Reprezentacja Polski niebawem rozegra kolejne spotkania w Lidze Narodów. 12 października czeka ją starcie z faworyzowaną Portugalią, mającą w składzie wielu zawodników z czołowych europejskich drużyn. Jeden z nich przed meczem z kadrą Michała Probierza ma też inne ważne rzeczy na głowie.

REKLAMA







Zobacz wideo Sensacyjne powołanie Probierza! "Dowiedziałem się z internetu"



Reprezentacja Portugalii trenowała bez ważnego piłkarza. Już wszystko jasne
Joao Palhinha, pomocnik Bayernu Monachium, we wtorek 8 października nie dotarł na otwarcie zgrupowania w Oeiras i nie wziął udziału w zaplanowanym na ten dzień treningu. Na oficjalnej stronie internetowej portugalskiej federacji (FPF) wytłumaczono, iż jest to absencja spowodowana "sprawami osobistymi".


Jednak w komunikacie zaznaczono, iż zgodnie z planem 29-latek powinien dołączyć do kolegów w środę. I tak też się stało. Na profilu reprezentacji Portugalii na Instagramie opublikowano jego zdjęcie po przybyciu do ośrodka treningowego. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wziął udział w środowym treningu, zaplanowanym na godz. 19:00 czasu polskiego.



Joao Palhinha dojechał na zgrupowanie reprezentacji Portugalii
Dla Portugalczyków to bardzo dobra wiadomość, gdyż Palhinha to ważna postać tamtejszej kadry. Podczas Euro 2024 opuścił tylko jeden z pięciu meczów, aczkolwiek we wrześniu przesiedział na ławce mecz z Chorwacją (2:1) i zszedł w przerwie spotkania ze Szkocją (2:1).


To może być spowodowane tym, iż w międzyczasie zawodnik zmienił klub. Na turniej pojechał jako gracz Fulham, gdzie miał pewne miejsce w składzie, natomiast od początku tego sezonu nie ma tak mocnej pozycji w Bayernie. Dotychczas wystąpił w sześciu z dziewięciu meczów, w dodatku tylko raz zagrał od początku. Na boisku spędził zaledwie 154 minuty i czeka na pierwszą bramkę lub asystę dla monachijskiego zespołu.
Idź do oryginalnego materiału