Przyjemski zabrał głos po otrzymaniu czerwonej kartki! Mówi o jednym

speedwaynews.pl 6 godzin temu

Sobotni finał Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych w Lublinie przyniósł kibicom nie tylko sportowe emocje, ale również spore napięcie i kontrowersje. Choć Motor Lublin sięgnął po srebrny medal, to wydarzenia z 17. biegu rzuciły cień na sukces gospodarzy. Wiktor Przyjemski, jeden z liderów zespołu, został ukarany czerwoną kartką i wykluczony z dalszego udziału w turnieju po niebezpiecznym incydencie z Kacprem Manią z Unii Leszno.

Brutalna walka o zwycięstwo

Do dramatycznej sytuacji doszło na ostatniej prostej wspomnianego biegu. Przyjemski, walcząc o triumf w gonitwie, zdecydował się na bardzo agresywny atak, spychając zawodnika Unii Leszno w kierunku bandy. Konsekwencją manewru był upadek Manii oraz natychmiastowa reakcja arbitra – czerwona kartka i dyskwalifikacja bydgoszczanina z dalszej rywalizacji. Dla Motoru było to ogromne osłabienie, bo Przyjemski do momentu zdarzenia był jednym z najskuteczniejszych zawodników turnieju.

Wiktor Przyjemski po finale: „Żałuję tego, co się stało”

Po zakończeniu zawodów, mimo iż nie mógł stanąć na podium, Przyjemski postanowił zabrać głos. Na swoim profilu społecznościowym zamieścił refleksyjny wpis, w którym odniósł się do feralnego zdarzenia:

Niestety, doszło też do sytuacji, której żałuję – mój zbyt agresywny manewr zakończył się upadkiem Kacpra Manii. Dostałem za to czerwoną kartkę i nie mogłem kontynuować zawodów. To nie było celowe – emocje, adrenalina i chęć walki wzięły górę – napisał Przyjemski.

Zawodnik podkreślił również, iż po biegu osobiście przeprosił rywala:

Po biegu przeprosiłem Kacpra, przybiliśmy piątkę i wszystko sobie wyjaśniliśmy. Ze względu na czerwoną kartkę nie mogłem też wziąć udziału w dekoracji medalowej i nie pojawiłem się na podium. Czasem tor uczy więcej niż wynik – dodał.

Młodzieżowe medale rozdane

Ostatecznie złoty medal MMPPK zdobyła para Fogo Unii Leszno, która dzięki równej i skutecznej jeździe zapewniła sobie zwycięstwo. Motor Lublin, mimo osłabienia w końcowej fazie zawodów, zdołał wywalczyć drugie miejsce (24 punkty), a podium uzupełniła TŻ Ostrovia.

Wiktor Przyjemski
Idź do oryginalnego materiału