Pogoda pokrzyżuje plany?
W Polsce pogoda od paru dni nie rozpieszcza. Przełożony został przecież mecz Częstochowy z Toruniem. Aktualne prognozy dla Zielonej Góry pokazują, iż z rana mają wystąpić opady, natomiast w godzinie meczu wszystko powinno być dobrze.
Na tor nałożona została plandeka. Uniemożliwia to oczywiście treningi na swoim torze drużynie z Zielonej Góry. Natomiast Piotr Protasiewicz nie uważa tego za jakiś problem i trudno się z dyrektorem sportowym w tej kwestii nie zgodzić.
– Jesteśmy w takiej fazie sezonu, iż ten trening kilka wnosi. o ile ktoś formy nie zbudował do lipca, to nie sądzę, żeby ten trening miał jakikolwiek wpływ. Zawodnicy jeżdżą po ligach, turnieje indywidualne. Więc brak tego treningu nie skutkuje problemami. – mówił dla FalubazTV.
Stal dokonuje zmian
Zdecydowanym faworytem w tym spotkaniu wydają się gospodarze. Dla Stali, jeżeli liczą tam na bonus, każdy punkt będzie na wagę złota. Dlatego ustawieniem próbują stworzyć dla siebie przewagę.
Skład został ułożony w taki sposób, iż w pierwszym biegu pojedzie Vaculík (numer 1) z Oskarem Chatłasem (numer 3). Faktycznie oznaczać może to możliwość do startu dla Oskara Palucha jeszcze przed biegiem juniorskim.
„Derby rządzą się swoimi prawami” ale nie wydaje się, by to miało pomóc Stali w meczach wyjazdowych. Ekipa z Gorzowa średnio na wyjazdach zdobywa 35 punktów, a ich najlepszy mecz miejsce miał w Rybniku, gdzie przegrali 41:49.
Po dobrym początku sezonu, Thomsen gaśnie. Podobnie zresztą Vaculík, który na domiar złego nie dał rady ukończyć ostatniej rundy SGP. Lebiediew i Paluch znacznie gorzej radzą sobie na wyjazdach, a Fajfer niemal się nie liczy. jeżeli coś ma pomóc Stali Gorzów, to chyba właśnie tor, który po odkryciu może być niespodzianką dla gospodarzy.

Doczekają się?
Stelmet Falubaz Zielona Góra na zwycięstwo w derbach czeka od 12.07.2020. Natomiast ostatni raz z bonusem Falubaz wygrał rok wcześniej rozbijając wtedy Stal 106:74.
Derby zawsze są ważne, natomiast aktualnie priorytetem wydaje się walka o play-offy. jeżeli Falubaz chce jeszcze zagościć w topowej czwórce na koniec sezonu, to mecz z Gorzowem musi wygrać „za trzy”. Inaczej prawdopodobnie to miejsce zajmie GKM Grudziądz.
Mają kim powalczyć. Po fatalnym starcie sezonu Falubaz się rozkręcił. Leon Madsen i Przemysław Pawlicki stanowią o sile zespołu i wydają się pewnymi punktami na własnym torze.
Z ostatniej chwili: W pierwszej rundzie SEC w Bydgoszczy Przemysław Pawlicki uległ wypadkowi. Są podejrzenia o kontuzji lewego barku, natomiast czekamy na dalsze informacje.
Ratajczak jedzie coraz to lepiej, a Hampel może i z problemami, ale przy W69 punktuje. Bardzo dobry ostatni mecz przed własną publicznością zaliczył Jonas Knudsen.
Jeśli szukać gdzieś zmartwień, to prawdopodobnie w postaci Rasmusa Jensena. Duńczyk od początku sezonu ma problemy ze zdobywaniem punktów. Sezon natomiast trwa już na tyle długo, iż coraz trudniej uwierzyć jest w nagłe przebudzenie Jensena i powrót do formy, chociażby z zeszłego sezonu.

Stelmet Falubaz Zielona Góra – Gezet Stal Gorzów (składy)
Stelmet Falubaz Zielona Góra:
9. Jarosław Hampel
10. Rasmus Jensen
11. Przemysław Pawlicki
12. Jonas Knudsen
13. Leon Madsen
14. Oskar Hurysz
15. Damian Ratajczak
Gezet Stal Gorzów:
1. Martin Vaculík
2. Anders Thomsen
3. Oskar Chatłas
4. Oskar Fajfer
5. Andrzej Lebiediew
6. Oskar Paluch
7. Mikołaj Krok
Derby Ziemi Lubuskiej rozpoczną się 13 lipca o godzinie 19:30. Zapraszamy na Relację LIVE z tego spotkania.