Pogrom w Barcelonie, kolejne show Lewandowskiego. Kibice doczekali się wielkiego powrotu

2 godzin temu
Już w 1. połowie FC Barcelona na dobrą sprawę rozstrzygnęła losy spotkania z Sevillą. Tym razem "lokomotywa" Hansiego Flicka rozpędzała się powoli, ale kiedy już złapała odpowiednią prędkość, "rozjechała" rywala. Kolejny raz bohaterem "Dumy Katalonii" został Robert Lewandowski. 36-latek zapisał na swoim koncie dwa trafienia, a Barca rozbiła Sevillę 5:1. Lepszej odpowiedzi na zwycięstwo Realu Madryt nad Celtą kibice nie mogli sobie wymarzyć.
Idź do oryginalnego materiału