Mimo iż od wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych minęło już kilkanaście dni, wciąż jest to jeden z najgorętszych tematów na całym świecie - szczególnie dla Amerykanów. Donald Trump, czyli 47. prezydent USA, jest postacią budzącą skrajne emocje. Nic więc dziwnego, iż zachowanie Christiana Pulisica po golu dla piłkarskiej reprezentacji wywołało tak szeroką dyskusję w internecie.