Pechowe zakończenie przyzwoitego sezonu

speedwaynews.pl 4 godzin temu

Dawid Grzeszczyk ma już za sobą drugi ligowy sezon, jednak pierwszy odjechany w pełni. Sezon 2024 spędził w Pile, gdzie jednak pojechał tylko w połowie spotkań. Wychowanek Orlen Oil Motoru Lublin przed kampanią 2025 ponownie został wypożyczony do Krajowej Ligi Żużlowej. Tym razem jednak obrał on kierunek na Małopolskę i powracający na ligową mapę Speedway Kraków. 18-latek miał stworzyć parę juniorów z Miłoszem Dudem. Oprócz tego w rozgrywkach juniorskich prezentował macierzyste „Koziołki”, co dla młodego zawodnika oznaczało multum imprez na przestrzeni całego sezonu.

Jeśli chodzi o występy Grzeszczyka w KLŻ, to można powiedzieć, iż spisał się przyzwoicie, choć jednak zaliczył drobny regres pod względem średniej punktowej. Był „tylko” gwarantem przyzwoitych zdobyczy punktowych w starciach z juniorami przeciwnika, kończąc większość gonitw młodzieżowych na pierwszym lub drugim miejscu. Ostatecznie jednak wygrał tylko trzy biegi, co oznacza, iż zwykle jednak przegrywał starcia z liderami przeciwnych formacji młodzieżowych. Efektem było to, iż wraz ze wspomnianym Dudą tworzyli jedną ze słabszych par juniorskich w lidze. Zdarzało mu się natomiast też ogrywać seniorów, jak chociażby Olega Michaiłowa czy Rene Bacha. To właśnie z Łotyszami odjechał swoje najlepsze spotkanie – sześć punktów w trzech startach.

Niezbyt wysoka średnia biegopunktowa też wynika z tego, iż Grzeszczyk odjechał stosunkowo sporo wyścigów. Często zaliczał dobre początki spotkań i później zmieniał słabiej dysponowanych kolegów. Ostatecznie więc w ponad połowie spotkań odjechał dodatkowe biegi, a łącznie miał ich średnio blisko cztery na mecz. Najważniejsze więc zatem, iż 18-latek przejechał cały sezon od deski do deski.

Sporym problemem Grzeszczyka są jednak upadki. Już we wcześniejszych latach wychowanek Motoru Lublin zmagał się z kontuzjami, a w minionej kampanii również złapał sporo „literek” – aż osiem. Ponadto sezon skończył złamaniem kości śródręcza, który zabrał mu końcówkę sezonu i starty w finale Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów.

Co czeka Grzeszczyka w przyszłym sezonie? Wydaje się, iż najbardziej prawdopodobny jest powtórzenie tegorocznego scenariusza – jazda z „Koziołkiem” na plastronie w zawodach młodzieżowych oraz wypożyczenie do niższej ligi. Wątpliwe jest bowiem, aby Grzeszczyk przebił się do podstawowego składu tegorocznych wicemistrzów Polski.

Dawid Grzeszczyk – występy

datarywal/miejscepunkty
20.04OK Kolejarz Opole (d)3 (2,1,0,w)
27.04Wybrzeże Gdańsk (w)1 (1,0,0)
04.05Lokomotiv Daugavpils (d)6 (3,1,2)
11.05Pronergy Polonia Piła (w)3 (2,0,1,w)
25.05Trans MF Landshut Devils (d)1+1 (d,1*,0)
01.06Ultrapur Start Gniezno (w)0 (d,0,-)
08.06Ultrapur Start Gniezno (d)3 (2,1,0,0)
22.06Trans MF Landshut Devils (w)4+1 (2,2*,u,0,0)
29.06Pronergy Polonia Piła (d)6 (3,2,1,0,w)
13.07Lokomotiv Daugavpils (w)4 (2,0,2,u)
20.07Wybrzeże Gdańsk (d)0 (0,0,0)
08.08OK Kolejarz Opole (w)4+1 (3,1*,0,w)

Dawid Grzeszczyk – podsumowanie

Mecze12
Biegi44
1. miejsca3
2. miejsca9
3. miejsca8
4. miejsca16
Nieukończone biegi8
Punkty35
Bonusy3
Średnia łączna0,864
Średnia domowa0,909
Średnia wyjazdowa0,818
Idź do oryginalnego materiału