Paweł Tyburski chce wielkiej walki z Michałem Materlą! Podobno były już rozmowy

3 godzin temu


Paweł Tyburski ma na oku nowego rywala. „Księżniczka” chce walki z Michałem Materlą i żywi głębokie nadzieje, iż dojdzie do niej, nim legenda polskiego MMA skończy karierę.

W ostatnią sobotę mieliśmy do czynienia z historyczną galą FAME. Co prawda było to już kolejne wydarzenie z gatunku hybrydy, czyli sportowej karty walk wymieszanej z freakami, jednakże to teraz doszło do absolutnie zaskakujących debiutów. Mowa oczywiście o byłych ikonach organizacji KSW – Michale Materli oraz Robercie Soldiciu.

Zarówno jeden, jak i drugi odnieśli zwycięstwo, pokonując Dawida Załęckiego oraz Tomasza Adamka. Co więcej, zdaje się, iż obaj są chętni na kontynuację swojej przygody w FAME. Z kim jednak w takim razie ich zestawić?

ZOBACZ TAKŻE: Najman najpierw wyzywał Łukaszenkę na granicy, teraz komentuje: Nie jest tak głupi jak Putin

W przypadku „RoboCopa” sprawa wydaje się być dość oczywista, jeżeli pod uwagę brać mamy tylko aktualnych zawodników federacji. Mowa oczywiście o konfrontacji z „Don Diego”, której chcą zarówno Mateusz, jak i fani.

Co natomiast z „Bijącym Sercem KSW”? Z pomocą w tej kwestii przyszedł Paweł Tyburski w rozmowie dla „FanaSportu”:

Z takim Michałem Materlą chciałbym zawalczyć. Szczególnie w boksie, bo MMA nie trenuję. Boks, K-1 bardzo chętnie. Kiedyś zresztą rozmawialiśmy z FAME, iż fajnie byłoby zawalczyć z Michałem. Mam nadzieję, iż jeszcze będzie mi to dane, bo jego czas jest ograniczony.

Na tę chwilę nie wiadomo, jaka przyszłość czeka Materlę. Czy wielka wygrana z „Crazym” zmotywuje go do kolejnych starć, czy jednak postąpi zgodnie z wolą bliskich i nie uraczy nas kolejnym pojedynkiem, który zapamiętamy na lata.

Idź do oryginalnego materiału