H. Skrzydlewska Orzeł Łódź podejmuje dziś Moonfin Malesę Ostrów Wielkopolski w ważnym meczu o punkty w tabeli Metalkas 2. Ekstraligi. Matematycznie zespół z Łodzi przez cały czas ma szansę rzutem na taśmę dostać się do fazy play-off. Do tego jednak potrzebne będą między innymi trzy punkty, które mogą zgarnąć w dzisiejszym spotkaniu na Moto Arenie w Łodzi. Właśnie potwierdził się powrót do składu w ostatniej chwili. Będzie to spore wzmocnienie dla gospodarzy.
Patryk Wojdyło wraca do składu
W momencie, gdy potwierdzono składy na mecz w Łodzi kibice Orła dostali spory powód do radości. Ponieważ na chwilę przed startem spotkania ogłoszono, iż w miejsce Václava Milíka wystartuje dzisiaj Patryk Wojdyło. Czech musi przez cały czas odczuwać skutki ostatniego wypadku w Szwecji, po którym podejrzewano u niego wstrząs mózgu. Więcej na temat jego urazu można przeczytać tutaj. Jednak kibice gospodarzy mają powód do radości. W miejsce słabo ostatnimi czasy jeżdżącego Czecha w składzie Orła znalazł się wracający Patryk Wojdyło.
Pomimo iż Wojdyło miał początkowo nie startować w tym spotkaniu. Taka informacja została przekazana podczas ostatniej konferencji prasowej Orła. W niej dyrektor klubu Jan Konikiewicz przyznał wprost: Patryk Wojdyło jest kontuzjowany. Jego kontuzja nie wymaga żadnego zabiegu operacyjnego. Czeka go natomiast krótka przerwa i jest niemal pewne, iż nie wystąpi w niedzielnym meczu z Ostrowem.
Jak się okazało, kontuzja nie była tak poważna, jak początkowo zakładano i najlepszy polski senior Orła pojedzie w arcyważnym spotkaniu. Orzeł ma w nim co robić, ponieważ musi wygrać za trzy punkty. Inaczej szansa na awans do fazy play-off zniknie już dziś. Początek spotkania w Łodzi zaplanowano na godzinę 17:00. Transmisję z tego wydarzenia przeprowadzi nasz portal. Transmisję tekstową można śledzić tutaj.
