2 godzin temu
Przez Las Vegas, w którym w tym tygodniu ma odbyć się wyścig Formuły 1, przetoczyły się nawałnice, doprowadzając do lokalnych podtopień.
Uliczny wyścig w stolicy hazardu w przeszłości napotykał już problemy organizacyjne. Pierwsza edycja została poważnie zakłócona przez kłopoty ze studzienkami kanalizacyjnymi. Później pojawiały się między innymi protesty kibiców czy lokalnych przedsiębiorców.
Do trzeciej edycji Formuła 1 i organizatorzy mocno się przygotowywali, próbując dopiąć wszystko na ostatni guzik. Wtrącić jednak postanowiła się matka natura. Od kilku godzin pojawiają się nagrania z Las Vegas, które nawiedziły nawałnice, powodując, iż ulice zamieniły się w rzeki. Utrudnienia były również na lotniskach.
in my very unbiased opinion i think the fia should just cancel vegas pic.twitter.com/Y3KcMKLb7g
— bia (@LNFOURS) November 19, 2025
Warunki mocno utrudniły życie kibicom, przybywającym na wyścig.
A sudden downpour has flooded Las Vegas
F1 is aiming to keep the schedule intact, but a clear improvement in conditions will be necessary in the coming hourspic.twitter.com/s1Vyj3fPpE
— Holiness (@F1BigData) November 19, 2025
Co z wyścigiem?
Szkody wyrządzone przez nawałnice powinny zostać gwałtownie usunięte, a prognozy pogody wskazują, iż rozegranie wyścigu nie powinno być zagrożone.
Tylko w piątek można spodziewać się przelotnych opadów deszczu, ale w kolejne dni szanse na opady są znikome.
