Jarosław i Marcin Szeja potwierdzili swoją wysoką dyspozycję podczas warszawskiego klasyka, zajmując trzecie miejsce w prestiżowym Ogólnopolskim Kryterium Asów na ulicy Karowej. Dla załogi z Ustronia jest to czwarte z rzędu podium wywalczone na tym specyficznym i wymagającym odcinku specjalnym. Wynik ten stanowi pozytywne zwieńczenie sezonu 2025.
Rywalizacja w centrum Warszawy przyciąga co roku uwagę kibiców i mediów, będąc najbardziej rozpoznawalnym fragmentem Rajdu Barbórka. Bracia Szejowie po raz kolejny udowodnili, iż potrafią bezbłędnie pokonać techniczną trasę na Karowej. Regularność, z jaką stają na podium tego kryterium, wyróżnia ich na tle innych załóg startujących w imprezie.
Zobacz też: Prosto z gali w Uzbekistanie na start rajdu. Marczyk i Gospodarczyk wygrywają Barbórkę
Przed finałowym przejazdem na Karowej, zawodnicy rywalizowali na odcinkach specjalnych adekwatnej części rajdu. Załoga GK Forge Rally Team prezentowała równe tempo, kilkukrotnie notując czasy w pierwszej trójce poszczególnych prób. Ostatecznie bracia zakończyli rajd na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej.

Kierowca zespołu, Jarosław Szeja, nie krył satysfakcji z wyniku osiągniętego na koniec roku. Zwrócił uwagę na specyficzną atmosferę towarzyszącą przejazdom w sercu stolicy.
– Podium na Karowej zawsze smakuje wyjątkowo. To miejsce jest magiczne, ma swój unikatowy klimat i atmosferę, której nie da się spotkać nigdzie indziej. Cieszę się, iż zakończyliśmy ten trudny dla nas sezon w taki sposób – to daje nam mnóstwo wiary i motywacji na przyszłość – powiedział Jarosław Szeja.
Marcin Szeja, pilotujący brata, wskazał na dopasowanie charakterystyki trasy do stylu jazdy załogi.
– Karowa to odcinek, który nam leży i na którym czujemy się naprawdę dobrze. Stanęliśmy tu na podium po raz czwarty z rzędu, więc nie ma mowy o żadnym przypadku. Kończymy sezon 2025 z uśmiechem na twarzach, razem z naszymi partnerami, zwracając uwagę m.in. na nasze programy związane z bezpieczeństwem – skomentował Marcin Szeja.
Promocja regionu i działania partnerskie
Udział w Rajdzie Barbórka był dla zespołu okazją do promocji Katowic oraz regionu śląskiego. Bracia Szejowie pełnią rolę ambasadorów miasta, angażując się w inicjatywy takie jak „Katowice Motorem Bezpieczeństwa Śląska” czy „Pikniki z Bebokiem Rajdusiem”. Z tej okazji ich samochód, Skoda Fabia, otrzymał dedykowane oklejenie. Działania te mają na celu prezentację Katowic jako ośrodka nowoczesnych technologii i ważnego punktu na mapie sektora automotive.
Jarosław Szeja podkreślił znaczenie wsparcia ze strony sponsorów i partnerów, którzy towarzyszyli zespołowi podczas zawodów.
– Jeszcze bardziej cieszy mnie to, iż na Karowej byli z nami nasi partnerzy i iż razem mogliśmy to wszystko przeżywać – tę ogromną euforia z podium. Jesteśmy wielką rajdową rodziną, która trzyma się razem na dobre i na złe – to dla nas ogromny zaszczyt – podsumował kierowca.
Marcin Szeja dodał: – Nie mógłbym sobie wymarzyć lepszego scenariusza. Dziękuję wszystkim za gorący doping!












