Niezła Korona, słaby Lasyk i skuteczny Wålemark. W Kielcach blisko niespodzianki

6 dni temu

W meczu 10. kolejki PKO Ekstraklasy Korona Kielce na Exbud Arenie przegrała z Lechem Poznań 2:3.

I Połowa

15 minuta: Poznaniacy wymienili gwałtownie kilka podań przed polem karnym Korony i Sousa dostrzegł wbiegającego Wålemarka, który uderzeniem po ziemi w sytuacji sam na sam pokonał Dziekońskiego.

27’: Dalmau wymienił z lewej strony boiska podania z Remacle i zagrał prostopadłe podanie do Nuno, który trafił do siatki w sytuacji oko w oko z Mrozkiem.

33’: Matuszewski oddał piłkę Fornalczykowi, a ten minął rywala i ze skraju pola karnego uderzył na bramkę, ale bez problemu interweniował bramkarz rywali.

36’: Fornalczyk ograł Pereirę, wbiegł w pole karne i uderzył niecelnie. Nie mógł wycofać piłki do Dalmau, ponieważ Hiszpana przewrócił Murawski, który wskoczył mu na plecy. Decyzja sędziego Lasyka i jego kolegów z Varu… wznowienie od bramki.

45’: Przerzucone dośrodkowanie Nuno uratował Dalmau, i wzorem Fornalczyka zszedł z lewego skrzydła i uderzył w kierunku dalszego słupka. Tak samo jak młodzieżowiec niecelnie.

II Połowa

48’: Dośrodkowanie Pięczka z rzutu rożnego minęło wszystkich zawodników, a za nimi ustawił się Fornalczyk. Jednak jego strzał z woleja zablokowali obrońcy. Po chwili skrzydłowy spróbował z okolicy dwudziestego metra, ale uderzył niecelnie.

52’: Matuszewski zagrał piłkę za obrońców. Ruszył do niej Fornalczyk, wyprzedził Pereirę, ale wygonił się do linii i jego strzał na rzut rożny odbił Mrozek. Po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry Hotić uderzył w szyję Hofmeister. Sędzia Lasyk został wezwany do Varu i wskazał na rzut karny.

57’: Nuno podszedł do jedenastki po tym jak piłkę oddał mu Dalmau. Portugalczyk wykonał typowy dla siebie rozbieg i… pewnie pokonał Mrozka, który wyczuł jego intencje.

61’: Dośrodkowanie z rzutu rożnego najwyżej skacze Douglas, ale jego strzał trafia w poprzeczkę. Dopada do niej Wålemark i z najbliższej odległości wyrównuje rezultat.

63’: Zwoźny i Trojak skaczą z Ishakiem, ale Szwed zgrywa piłkę za swoje plecy, a tam stał Wålemark, który z bliska skompletował hat tricka.

70’: Szykawka próbował minąć Douglasa, ale obrońca wybił mu piłkę. Doszedł do niej Długosz i uderzył sprzed pola karnego, ale futbolówka minimalnie przeleciała nad poprzeczką.

76’: Kozubal zabrał piłkę w środku pola Hofmeisterowi i zagrał do Golizadeha. Skrzydłowy szukał dryblingu w polu karnym i z grał do Pereiry, który wrzucił na głowę Ishaka, ale ten uderzył niecelnie.

79’: Kolejna słaba decyzja sędziego Lasyka. W zagrywającego piłkę głową Szykawkę wpada Douglas, a rozjemca macha ręką. Najprawomocniej szukał okularów.

Korona Kielce – Lech Poznań 2:3 (1:1)

Bramki: Nuno 27’, 57’k Wålemark 15’, 61’, 63’.

Korona: Dziekoński – Zwoźny (Długosz 68’), Trojak, Resta, Pięczek, Matuszewski – Hofmeister, Remacle (Nagamatsu 75’) – Nuno (Trejo 81’), Fornalczyk (Błanik 75’) – Dalmau (Szykawka 68’).

Lech: Mrozek – Pereira, Douglas, Milić, Gurgul – Murawski, Kozubal, Sousa (Jagiełło 73’) – Hotić (Golizadeh 59’), Ishak (Szymczak 89’), Wålemark (Fiabema 73’).

Żółte kartki: Trojak, Remacle – Hotić, Kozubal, Milić.

Sędzia: Piotr Lasyk

Widzów: 12 923

  • Korona Kielce
  • Lech Poznań
  • Mecz
  • ekstraklasa
    Idź do oryginalnego materiału