
Z pewnością persona, o której jest ten artykuł, to showman, którego zna chyba każdy, kto obejrzał chociaż jedną galę jakiejkolwiek organizacji. Ma na koncie wiele lat obecności w świecie sportów walki oraz walki w różnych organizacjach. Kim jest Marcin Najman? Oto jego sylwetka!
Kim jest Marcin Najman?
Marcin Najman to były polski pięściarz i zawodnik różnych sportów walki. w tej chwili od dobrych kilku lat jest to freak fighter, który idealnie odnajduje się w tymże środowisku.
Marcina Najmana na Instagramie śledzi ponad 200 tys. użytkowników tego portalu, co jest pokaźnym wynikiem, jak na zawodnika, który zaczynał swoją przygodę w czasach, gdy media społecznościowe jeszcze nie królowały. Poza sportem Marcin brał udział w „Big Brotherze”, „Tańcu z Gwiazdami” czy także „Jaka to melodia?”.
W przeszłości Marcin miał spory konflikt z Krzysztofem Stanowskim, którego jednym z aktów był udział w Hejt Parku na Kanale Sportowym. Spór został zakończony, gdy Stanowski wylicytował kurtkę Marcina na licytacji WOŚP za ponad 20 tys. złotych.
Marcin Najman – Wiek, Waga, Wzrost
„El Testosteron” urodził się 13 marca 1979 roku w Częstochowie, a zatem ma aktualnie 46 lat. Jego waga oscyluje w okolicach 110 kilogramów, a jego wzrost wynosi 183 centymetry. Może także pochwalić się zasięgiem o długości 185 centymetrów.
Zawodnik organizacji Fame za młodu grał na instrumentach oraz występował w jednym z częstochowskich teatrów.
Marcin Najman – Walki
„Cesarz” ma na koncie ogromną liczbę walk w różnych formułach. Za młodu pasjonował się boksem, który zaczął trenować w wieku kilkunastu lat. Na koncie ma pięć walk w amatorstwie, z czego cztery zwycięskie oraz wicemistrzostwo Małopolski.
W zawodowym boksie stoczył 21 walk, z których 15 wygrał, a sześciokrotnie musiał uznać wyższość rywala. Swoje boje w zawodowstwie toczył od 2001 roku do 2019 roku.
Najwięcej rozgłosu natomiast nie przyniósł Marcinowi Najmanowi boks, a walki freak fightowe. W 2009 roku zadebiutował w KSW. Jego przeciwnikiem pierwotnie miał być Jahmai Satisch na KSW 11, ale ostatecznie nie doszło do tej walki. W grudniu na KSW 12 doszło do jego walki, która przeszła do historii sportów walki i zdecydowanie rozpoczęła nową w erę w świecie MMA w Polsce. „El Testosteron” zmierzył się Mariuszem Pudzianowskim, a zatem byłym strongmanem, który przyciągnął ogromne zainteresowanie swoją walką. „Pudzian” już w 43 sekundy rozprawił się z Najmanem, ubijając go w parterze.
Marcin stoczył jeszcze jedną walkę dla Konfrontacji Sztuk Walki. Zmierzył się z Przemysławem Saletą, który go pokonał, ale to Najman przeważał przez większość starcia przeważał, przez co czuł się moralnym zwycięzcą tego pojedynku.
W 2012 stoczył przegraną walkę z Robertem Burneiką – kolejnym zawodnikiem, który wywodzi się ze sportów siłowych. Miała to być jego ostatnia walka, ale jak wiadomo, okazało się to nieprawdą i Najman wrócił do zmagań.
Stoczył także przegrany pojedynek z Pawłem „Trybsonem” Trybałą w 2019 roku na FFF. W paźdzerniku 2019 roku trafił do Fame. Trafił zatem do miejsca, idealnie skrojonego pod niego. Na gali Fame MMA 6 pokonał „Bonusa BGC”. Po starciu do klatki wszedł Piotr Piechowiak, a Marcin zadeklarował się do wzięcia pojedynku z „Bestią”, a w oktagonie doszło do przepychanek.
Ostatecznie do ich walki doszło w marcu 2020 roku, a Piechowiak pokonał Najmana przed czasem. We wrześniu tego samego roku stoczył walkę z „Daro Lwem”, którego pokonał bardzo szybko, bo już w pierwszej rundzie.
Na Fame MMA 8 doszło do jego bokserskiej walki z „Don Kasjo”. Pomiędzy panami było bardzo wiele złej krwi, która miała zostać pokazana w klatce. Najman dwukrotnie sfaulował Kasjusza, najpierw obalając go, a później kopiąc. W oktagonie doszło do ogromnej awantury, podczas której ówczesny trener Najmana – Damian Herczyk – wykręcił nogę Życińskiemu, co doprowadziło do kontuzji zawodnika. Federacja dożywotnio zakazała Marcinowi walk w Fame oraz zabrała mu całe wynagrodzenie, a wobec trenera miał zostać złożone zawiadomienie do prokuratury. Miała to być także ostatnia walka Najmana, ale jak wiemy, Marcin wojuje dalej.
Następnym etapem w karierze zawodnika z Częstochowy było założenie federacji freakowej MMA-VIP. 13 lutego 2021 roku stoczył walkę z „Taxi Złotówą”, którą przegrał. Po walce ogłosił zakończenie kariery, ale oczywiście powrócił jeszcze w tym samym roku na walkę ze „Szczeną”. Na początku następnego roku okazał się zwycięski w starciu z „Miśkiem z Nadarzyna” na MMA-VIP 4. Była to ostatnia gala tej organizacji.
Następnie stoczył walkę z Pawłem Jóźwiakiem na Wotore, którą przegrał bardzo szybko, bo po 15 sekundach sędzia przerwał bardzo szybko, gdy Jóźwiak obijał Najmana w parterze.
W marcu 2023 miał zmierzyć się ze swoim ogromnym rywalem, jakim jest Jacek Murański. „Muran” wypadł z walki i do zestawienia wszedł Jóźwiak, który w rewanżu na High League 6 uległ Najmanowi na pełnym dystansie.
W lipcu powstała organizacja Clout MMA. Pod egidą tejże federacji Marcin Najman stoczył 5 walk. Przegrał każdą z nich, ale oczywiście nie obyło się bez kontrowersji, dwie walki stoczył z Adrianem Ciosem, z którym przegrywał przez dyskwalifikacje z powodu ciosów w tył głowy. Panowie byli ze sobą bardzo skonfliktowani, co nie zmienia się do dziś. Ostatnią walkę dla Clout przegrał ze swoim niedoszłym rywalem z High League – Jackiem Murańskim. Na specjalnych zasadach bokserskich uległ Najmanowi po raptem 48 sekundach, po tym gdy Jacek posłał go na deski.
Pomimo wcześniejszej dożywotniej banicji, Najman powrócił do Fame po prawie 4 latach. Na Fame: The Freak zmierzył się z Tomaszem Olejnikiem, którego gwałtownie pokonał w pierwszej rundzie na zasadach K1. W lipcu tego roku stanął do nietypowej walki 1 na 1 na 1. Jego oponentami byli Michał „Boxdel” Baron oraz Tomasz „Apostoł” Dorożała. Na początku wyeliminowany został ten ostatni, a później Baron poddał walkę z powodu na kontuzję, co dało Najmanowi zwycięstwo.
Na Fame 27 uległ Łukaszowi „Tuszolowi” Tuszyńskiemu przez poddanie w drugiej rundzie. Członek ekipy Bungee założył „Cesarzowi” ciasną balachę, a Najman werbalnie poddał walkę, co spowodowało przerwanie sędziego.
Na gali Fame 28 Marcin zawalczy z Pawłem Bombą, który powraca po prawie 3 latach do freaków. Panowie mieli do czynienia ze sobą na programach przed galami Clout, które przynosiły spory rozgłos przed tamtą galą.
Zdecydowanym faworytem starcia jest młodszy Bomba. Kurs na jego wygraną wynosi 1.22, a na Marcina aż 3.85. Starcie odbędzie się w formule MMA, 3 rundy po 3 minuty.

5 godzin temu
![Bartosz Żukowski zdradza, czy gaża z FAME będzie jego największą wypłatą! [WIDEO]](https://mma.pl/media/uploads/2025/11/280f61a5-4c59-4012-98f6-a7e9af15.webp)















