Maciej Gładysz na podium debiutantów Eurocup-3 we Francji

rallyandrace.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: Maciej Gładysz na podium debiutantów Eurocup-3 we Francji


Debiutujący w tym sezonie w serii Eurocup-3, 17-letni Maciej Gładysz oba wyścigi główne na francuskim torze Paul Ricard kończył w punktowanej dziesiątce, w drugim z nich stając także na podium w kategorii Rookie.

Podopieczny zespołu MP Motorsport i Akademii Motorsportu Orlen rozpoczął sezon 2025 od wygrania wyścigu pierwszej rundy na austriackim Red Bull Ringu i walki o kolejne punkty podczas drugiej rundy w Portugalii. Tarnowianin chciał podkręcić tempo jeszcze bardziej podczas zawodów na znanym z Formuły 1 torze Paul Ricard.

W licznej i silnie obsadzonej stawce, po zaciętej walce młody Polak kończył wyścigi główne na południu Francji odpowiednio na siódmym i szóstym miejscu. Jednocześnie w ostatnim z nich po raz drugi w tym sezonie stanął także na podium w klasyfikacji debiutantów.

17-latek był także czwarty podczas sobotniego Sprintu, co zapewniło mu kolejne podium wśród debiutantów. Po zakończeniu rywalizacji otrzymał jednak karę czasową, co zepchnęło go na szesnastą pozycję w klasyfikacji łącznej.

Już za dwa tygodnie Gładysza czekają dwa kolejne wyścigi. Tym razem rywalizacja odbędzie się na legendarnym, ale nowym dla niego torze Monza we Włoszech.

„Liczyliśmy w ten weekend na więcej, ale najważniejsze, iż znów wywalczyliśmy kolejne punkty – mówi Maciej Gładysz, który po trzech z ośmiu rund Eurocup-3 zajmuje szóste miejsce w klasyfikacji generalnej. – Wszystkie trzy wyścigi upłynęły pod znakiem bardzo zaciętej walki, która zawsze jest dla mnie cenną okazją do nauki we wciąż nowej dla mnie kategorii. Pod tym względem zebraliśmy w ten weekend sporo doświadczenia, które na pewno zaprocentuje w dalszej części sezonu. Do wszystkich trzech wyścigów bardzo dobrze startowałem, ale brakowało nam trochę tempa, co przy tak małych różnicach i ściśniętej stawce robi różnicę pomiędzy walką o zwycięstwa, a miejsca poza podium. Szkoda sobotniego sprintu, ale takie sytuacje często mają miejsce podczas zaciętej rywalizacji koło w koło. Razem z zespołem wiemy, co możemy jeszcze poprawić, aby podkręcić tempo podczas kolejnej rundy. Monza to legendarny tor, dlatego nie mogę doczekać się najbliższych wyścigów. Jednocześnie bardzo dziękuję zarówno całej ekipie MP Motorsport, jak i mojej rodzinie, naszym sponsorom i niezawodnym, polskim kibicom”.

Idź do oryginalnego materiału