M-Sport z optymizmem patrzy na Rajd Szwecji

rallypl.com 2 miesięcy temu

Zespół M-Sport Ford z optymizmem patrzy na nadchodzący Rajd Szwecji, czerpiąc pozytywne wnioski z inauguracji sezonu WRC podczas Rajdu Monte-Carlo 2025.

Udany start sezonu dla M-Sportu

Ekipa zdobyła cenne punkty i zwycięstwo na odcinku specjalnym, co daje solidne podstawy do walki na śnieżnych trasach Skandynawii. Brytyjski zespół opuścił alpejskie trasy Monte-Carlo z pierwszymi punktami w nowym sezonie. Grégoire Munster za kierownicą Forda Puma Rally1 zanotował swoje premierowe zwycięstwo oesowe w WRC, jednak jego rajd zakończył się pechowym wypadkiem na ostatnim etapie rywalizacji. Z kolei Josh McErlean, debiutujący w najwyższej kategorii, zaprezentował równą jazdę, chodź odstawał tempem od załóg Rally1. Jednak ukończył zawody na siódmym miejscu, zdobywając cenne punkty dla zespołu.

„To oczywiście wielka szkoda, iż Grég i Louis nie dojechali do końca imprezy, ale i tak mogą odjechać bardzo zadowoleni, udowadniając, iż mają to, czego potrzeba, aby zmierzyć się z najlepszymi załogami i odnieśli swoje pierwsze w historii zwycięstwo oesowe, co za świetna robota. – podkreśla Richard Millener, szef zespołu M-Sport Ford.

Debiut w WRC dla McErleana

Rajd Monte-Carlo był prawdziwym chrztem bojowym dla Josha McErleana i jego pilota Eoina Treacy’ego. Jak zaznacza Millener, start w tej kultowej rundzie WRC był dla nich wielkim wyzwaniem, ale debiutant zdał egzamin na piątkę.

„Dla Josha i Eoina, Monte-Carlo było czystym chrztem bojowym, to było prawdziwe Monte i myślę, iż ilość informacji i pracy, która wiąże się z zaangażowaniem w zespół producenta, otworzyła im oczy. Niezależnie od tego, zrobili wszystko, o co ich prosiliśmy i dowieźli samochód do domu w jednym kawałku. W miarę upływu weekendu stawali się coraz bardziej pewni siebie i szybsi, dzięki czemu wyjeżdżają stąd z punktami mistrzowskimi w torbie, podczas gdy inne, znacznie bardziej doświadczone załogi, wyjeżdżają z pustymi rękami. Wielkie brawa dla obu załóg i całego zespołu, Monte nigdy nie jest łatwe, ale wyjeżdżamy z podniesionymi głowami”. – mówi Richard Millener

Rajd Szwecji kolejnym wyzwaniem

Po obiecującym początku sezonu M-Sport Ford z pełnym zaangażowaniem przygotowuje się do Rajdu Szwecji, który jest jedyną w kalendarzu rundą rozgrywaną w całości na śniegu i lodzie. Zespół liczy na to, iż doświadczenie z Monte-Carlo oraz rosnąca forma kierowców pozwolą im powalczyć o jeszcze lepsze wyniki.

Czy M-Sport Ford odniesie sukces na skandynawskich trasach? Przekonamy się już w przyszłym tygodniu, gdy Rajd Szwecji wystartuje pełną parą!


Źródło: wrc.com

Idź do oryginalnego materiału