Powszechną wiedzą jest, iż największa sportowa miłość Aleksandra Łukaszenki to hokej na lodzie. Białoruski dyktator ma swój zespół, który startuje w amatorskiej Republikańskiej Lidze Hokeja. 71-latek nic nie robi sobie ze swojego wieku i regularnie pojawia się na tafli lodu w roli zawodnika.
REKLAMA
Zobacz wideo Były piłkarz Legii o Papszunie: Moim zdaniem zrobi to jak w Rakowie
Ma to na celu ocieplić wizerunek zaborczego przywódcy Białorusi - jednak z miernym skutkiem. Ciężko bowiem podejrzewać sportową rywalizację w lidze, którą prezydencka drużyna wygrała 16 razy na 18 rozegranych sezonów. Nie pomaga w tym choćby poszerzenie składu o syna Łukaszenki.
Aleksander Łukaszenka najadł się wstydu
W ostatnim spotkaniu prezydencki potomek znów miał znaczący wpływ na losy spotkania, jednak szerokim echem odbiło się zdarzenie związane z 71-latkiem. Zostało ono zarejestrowane przez jednego z kibiców, a później stało się hitem internetu.
Zobacz też: Cyrk na Białorusi. Niewiarygodne, co zrobił Łukaszenka. Wciągną w to syna
Podczas jednej z akcji przeciwników grający z numerem 01 Łukaszenka bowiem zderzył się z kolegą z drużyny. Z hukiem upadł na lód. Nieuważny zawodnik natychmiast odrzucił kij i pomógł wstać dyktatorowi, po chwili na miejsce zdarzenia dojechali też inni hokeiści.
Aleksander Łukaszenka zabrał głos po upadku
Choć w oficjalnej relacji ze spotkania nie pojawiła się choćby wzmianka o tym incydencie, białoruski dyktator zdecydował się skomentować zajście: "To standardowa sytuacja: uderz swojego, by inni się ciebie obawiali. Jest w porządku. Czuję się dobrze, ale trochę nadciągnąłem sobie mięśnie. Przygotowuję się do następnego meczu" - powiedział, cytowany przez rosyjskie media.
Nie jest to pierwszy przypadek, gdy białoruski dyktator ucierpiał na lodowisku. W 2022 roku został uderzony kijem przez jednego z rywali. W efekcie rozcięty został podbródek Łukaszenki, a na lód polała się krew. Według doniesień medialnych, agresor nie poniósł żadnych konsekwencji. Miejmy nadzieję, iż podobnie będzie w tym przypadku.

2 godzin temu














