KSW 112: Marcin Held wygrywa z Marianem Ziółkowskim w starciu czołowych polskich lekkich

1 godzina temu


Marcin Held (31-10) pokonał Mariana Ziółkowskiego (25-11-1, 1 N/C) w starciu czołowych polskich lekkich na gali KSW 112 w Szczecinie.

Held zaczął od kilku niskich kopnięć. Potem zawodnicy wdali się w wymianę. Były zawodnik UFC, PFL i Bellatora zepchnął rywala na siatkę. Tam wykonał świetny rzut i sprowadził go też do parteru. Ziółkowski podniósł się, ale Held znowu sprowadził go na matę. Zawodnik Bastionu Tychy i Ankosu wpiął się za plecy i wydawało się, iż jest bliski poddania, ale przeciwnik zdołał się wybronić. Potem Held spróbował też złapać nogę, by wykonać skrętówkę. I ta próba poddania okazała się jednak nieskuteczna. Były pretendent do pasa Bellatora kontynuował swoją dominacje w parterze i znalazł się na górze.

Ziółkowski poszedł do przodu na początku drugiej rundy, ale Held błyskawicznie zdołał go obalić. Spuścił kilka łokci, dołożył też mocne ciosy. Konsekwentnie rozbijał on byłego mistrza. Spustoszenie siały przede wszystkim brutalne łokcie. Held kontrolował rywala do końca rundy.

„Golden Boy” zaczął trzecią rundę od presji i dobrego punktowania. Były mistrz dobrze punktował prostymi na tułów. W połowie rundy Held zanurkował do nóg. Nie zdołał od razu obalić, ale zepchnął przeciwnika na siatkę. Weteran światowych klatek nie ustawał jednak w swojej próbie i usadził rywala na macie. Ziółkowski nieźle się wybronił i zdołał się podnieść. Held przez cały czas trzymał go jednak pod siatką zaliczając dobrą końcówkę.

Sędziowie byli zgodni. Wszyscy punktowali walkę identycznie – 29-28 dla Helda. Po porażce w debiucie dla KSW wygrał on więc trzecią walkę z rzędu.

Idź do oryginalnego materiału