Koniec niesamowitej serii! 18 „oczek” byłego zawodnika Grand Prix

speedwaynews.pl 1 dzień temu

Masarna w ostatnim pojedynku mierzyła się z Griparną. „Wiedźmy” pokazały swoją moc i rozgromiły przyjezdnych. Ekipa z Avesty mimo wszystko zdecydowała się na małe rotacje w zespole. Po raz pierwszy w tym sezonie wystąpił Aleks Lundquist, a Alfred Åberg przesunięty został pod numer dwanaście. Jego partnerem z pary był Philip Hellström-Bängs, który już w piątek zamelduje się we Wrocławiu, gdzie najprawdopodobniej zaliczy debiut w PGE Ektralidze. Goście także pozostawali niepokonanymi, ale na swoim koncie zamiast dwóch zwycięstw mieli po jednym triumfie i remisie. Przed dwoma tygodniami na własnym obiekcie podzielili się punktami z Njudungarną Vetlanda. Świetny debiut zaliczył wtedy Oleg Michaiłow, który został także awizowany na ten pojedynek.

Początek spotkania był niezwykle wyrównany. Obie drużyny wymieniły się ciosami w postaci wygranych w stosunkach 4:2, a następnie zanotowaliśmy trzy remisy z rzędu. Pod koniec drugiej serii startów to aktualni mistrzowie Allsvenskan mocniej zaatakowali. Najpierw wygrali dwoma „oczkami”, a wyścig siódmy zakończył się podwójnym zwycięstwem Solkatterny. Autorami tego triumfu był duet Karlsson-Wahlqvist. Masarna zareagowała momentalnie. W ramach rezerwy taktycznej w miejsce Alfreda Åberg pojechał Kim Nilsson.

Nilsson jak prawdziwy lider

Była to świetna decyzja, ponieważ w parze z Hellströmem-Bängsem wygrali w stosunku 5:1. Już w następnym biegu był zawodnik cyklu Grand Prix dołożył czwartą już „trójkę” tego dnia, a istotny punkt zdobył Emil Millberg i w całym spotkaniu mieliśmy remis 27:27. Masarna jednak na tym nie poprzestała wygrała kolejne dwie gonitwy. Solkatterna odpowiedziała podwójnym triumfem w wyścigu trzynastym, ale ekipa z Avesty momentalnie zrewanżowała się takim samym rezultatem. Ponownie w roli głównej wystąpił Kim Nilsson, ale tym razem w duecie z Joelem Anderssonem.

W wyścigach nominowanych Masarna dwukrotnie wygrała w stosunku 5:1 i pokazała, iż w tym sezonie interesuje ich tylko mistrzostwo. Zaliczyli świetną drugą fazę spotkania i przerwali niesamowitą serię ekipy z Karlstad. Przypomnijmy, iż Solkatterna wygrała w poprzednim sezonie wszystkie spotkania, a w tym również pozostawała niepokonana. To pierwsza porażka „Słonecznych Kotów” od 17 sierpnia 2023 roku.

Perfekcyjny występ w ekipie „Wiedźm” zaliczył Kim Nilsson (18). Dwucyfrowe zdobycze punktowe przy swoich nazwiskach zapisali również Emil Millberg (11+2), Joel Andersson (10+1) oraz zawodnik Włókniarza – Philip Hellström-Bängs (10+1). Po stronie Solkatterny najlepszy był ich kapitan – Victor Palovaara (12). Niestety po upadku w drugim wyścigu zawodów nie kontynuował Oleg Michaiłow (1).

Wyniki (za svemo.se)

Masarna Avesta: 56
9. Joel Andersson (2,0,3,2*,3) 10+1
10. Eddie Bock (0,3,1,0) 4
11. Philip Hellström-Bängs (3,2,2*,1,2*) 10+1
12. Alfred Åberg (0,0,-,1) 1
13. Kim Nilsson (3,3,3,3,3,3) 18
14. Emil Millberg (3,U,1,2*,3,2*) 11+2
15. Aleks Lundquist (1,0,-,1) 2

Solkatterna Karlstad: 40
1. Victor Palovaara (3,3,2,3,1) 12
2. Michael Thyme (1,1,0,U/W) 2
3. Rasmus Karlsson (1*,3,2,1,0) 7+1
4. Noel Wahlqvist (2,2,2*,2*,0) 8+2
5. Oleg Michaiłow (1,U/W,-,-) 1
6. Harry Lundahl (2,1*,0,D,0) 3+1
7. Christoffer Selvin (T,2,1,1,2,1) 7

Bieg po biegu:
1. Palovaara, Andersson, Thyme, Bock 2:4 (2:4)
2. Millberg, Lundahl, Lundquist, Selvin (T) 4:2 (6:6)
3. Hellström-Bängs, Wahlqvist, Karlsson, Åberg 3:3 (9:9)
4. Nilsson, Selvin, Michaiłow, Millberg (U) 3:3 (12:12)
5. Bock, Wahlqvist, Lundahl, Lundquist 3:3 (15:15)
6. Palovaara, Hellström-Bängs, Thyme, Åberg 2:4 (17:19)
7. Karlsson, Wahlqvist, Bock, Andersson 1:5 (18:24)
8. Nilsson, Hellström-Bängs, Selvin, Michaiłow (U/W) 5:1 (23:25)
9. Nilsson, Palovaara, Millberg, Thyme 4:2 (27:27)
10. Andersson, Millberg, Selvin, Lundahl 5:1 (32:28)
11. Millberg, Selvin, Lundquist, Lundahl (D) 4:2 (36:30)
12. Nilsson, Karlsson, Åberg, Thyme (U/W) 4:2 (40:32)
13. Palovaara, Wahlqvist, Hellström-Bängs, Bock 1:5 (41:37)
14. Nilsson, Andersson, Karlsson, Lundahl 5:1 (46:38)
15. Andersson, Millberg, Selvin, Karlsson 5:1 (51:39)
16. Nilsson, Hellström-Bängs, Palovaara, Wahlqvist 5:1 (56:40)

Kim Nilsson
Idź do oryginalnego materiału