Ben Fund Bonanza jest corocznym turniejem charytatywnym, podczas którego zbierane są środki na rzecz fundacji Speedway Riders’ Benevolent Assistance. Zajmuje się ona pomocą kontuzjowanym zawodnikom, którzy ucierpieli podczas zawodów rozgrywanych w Wielkiej Brytanii lub reprezentując ten kraj na arenie międzynarodowej. W tym roku turniej odbędzie się 23 marca w Oxfordzie.
Tobiasz Musielak nigdy wcześniej nie wziął udziału w tych zawodach. Dla Ellisa będzie to z kolei drugie podejście do tej dobroczynnej rywalizacji. Rok temu wystartował w zawodach w Workington.
Rok temu środki uzyskane właśnie od tej fundacji pomogły dojść do zdrowia choćby Jasonowi Doyle’owi. Mistrz świata z 2017 roku otwiera listę zawodników, którzy zaprezentują się kibicom na Sandy Lane. Oprócz niego oraz wspomnianej dwójki swój udział potwierdzili: Tom Brennan, Erik Riss, Daniel King, Sam Masters oraz Charles Wright.
Jak tłumaczy na stronie fundacji jego menadżer, Maciej Pietraszek, postanowili wesprzeć organizację, mimo iż sami nigdy nie korzystali z jej usług.
–Nie wzięliśmy nigdy nic z fundacji, bo nigdy o to nie prosiliśmy. Wiem, iż była taka możliwość, bo od 19 lat pracuję przy żużlu, pomagając polskim zawodnikom i Scottowi Nichollsowi. Weźmiemy jednak udział w zawodach, żeby pomóc zebrać środki. Przywieziemy ze sobą kevlar King’s Lynn Stars i wystawimy go na aukcję. Tym małym gestem wesprzemy inicjatywę i ludzi za nią odpowiedzialnych.
Musielak rok temu gwałtownie zakończył sezon w Wielkiej Brytanii. W maju podczas jednego ze spotkań doznał kontuzji obojczyka, która wykluczyła go z jazdy na około miesiąc. Po wyleczeniu urazu postanowił już nie wracać na wyspiarskie tory, skupiając się na jeździe w Polsce. W tym roku jednak zawodnik powrócił do Premiership, a jego nowym pracodawcą został klub Birmingham Brummies.
