Kalle Rovanperä zamyka rozdział WRC. Fin przesiada się do bolidu Super Formula

rallypl.com 1 godzina temu

To, co jeszcze niedawno wydawało się odległą przyszłością, stało się faktem. Kalle Rovanperä, dwukrotny mistrz świata i cudowne dziecko fińskiego motorsportu, oficjalnie zamknął rozdział swojej kariery w WRC. Po emocjonującym finale sezonu w Arabii Saudyjskiej Fin ogłosił, iż rajdy, choć były „największą częścią jego dotychczasowego życia”, ustępują miejsca nowym wyzwaniom.

Ostatnia runda sezonu, Rajd Arabii Saudyjskiej, miała być sceną ostatecznej walki. Jednak nadzieje na bajkowy, trzeci tytuł mistrzowski z rzędu rozwiały się na pustynnych trasach. Rovanperä przystępował do finałowego starcia ze stratą 24 punktów do lidera. Mimo walki, nie zdołał powstrzymać swoich kolegów z zespołu – Sébastiena Ogiera i Vincenta Landais – przed zdobyciem mistrzowskiej korony.

Zobacz też: Trzęsienie ziemi w M-Sporcie. Jeden rajd zmienił układ sił przed sezonem 2026?

Fin ukończył rajd na siódmym miejscu, co dla tak ambitnego kierowcy mogło być rozczarowaniem, jednak w jego wypowiedziach dominowała klasa i szacunek dla rywali.

Toyota Gazoo Racing

„Gratulacje dla Seba [Ogiera] i Vincenta z okazji tytułu: w pełni na niego zasłużyli, byli bardzo dobrzy w tym roku. Dla nas nie był to do końca taki ostatni rajd, jakiego chcieliśmy, ale wiedzieliśmy, iż będzie ciężko. Mimo to, odczucia są dobre” – powiedział Rovanperä na mecie.

Fenomenalne statystyki i rekordy Fina w Toyocie

Decyzja 25-latka o zmianie dyscypliny to trzęsienie ziemi dla zespołu Toyota Gazoo Racing. Rovanperä zadebiutował w WRC w 2017 roku, a już w 2019 świętował tytuł w klasie WRC2. Jego awans do fabrycznego zespołu Toyoty w 2020 roku zapoczątkował pasmo sukcesów, które na zawsze zapisało się w historii motorsportu.

Liczby mówią same za siebie. Wspólnie z pilotem Jonne Halttunenem, Rovanperä wywalczył:

  • 2 tytuły mistrza świata (2022, 2023),

  • 18 zwycięstw w rajdach,

  • 30 miejsc na podium,

  • 269 wygranych odcinków specjalnych.

Kalle stał się synonimem słowa „najmłodszy”. Został najmłodszym w historii zdobywcą podium, zwycięzcą rajdu, mistrzem świata oraz podwójnym mistrzem świata. Jego styl jazdy i poczucie humoru zjednały mu rzesze fanów na całym globie.

„Pobiłem całkiem sporo rekordów, będąc najmłodszym w wielu kwestiach. Zawsze będziemy z tego dumni i jestem niesamowicie dumny ze wszystkiego, co osiągnęliśmy” – przyznał Fin.

Nowe wyzwanie: Super Formula i tory wyścigowe

Rok 2026 przyniesie rewolucję w życiu Fina. Rovanperä zamienia szuter i śnieg na gładki asfalt torów wyścigowych. Jego nowym celem jest japońska seria Super Formula. To drastyczna zmiana specyfiki ścigania, ale Fin podkreśla, iż jest gotowy na ten krok, mimo sentymentu do rajdów.

Jaanus Ree / Red Bull Content Pool

„To było całkiem niesamowite. Muszę powiedzieć wielkie dziękuję przede wszystkim Jonne, oczywiście, mieliśmy razem tak wiele dobrych chwil. Dziękuję każdej osobie, która była w tej podróży ze mną i Jonne. Dziękuję Toyocie za te wszystkie wspaniałe ostatnie lata, każdemu w zespole i kibicom od pierwszego dnia. Nie jestem w stanie podziękować wam wszystkim” – mówił wzruszony kierowca.

Dodał również:

„Oczywiście jest smutno, wiecie, rajdy były jak dotąd największą częścią mojego życia. Najbardziej będzie mi brakować wszystkich ludzi. Sam sport zawsze będzie bliski mojemu sercu. Wciąż kocham jazdę rajdową i myślę, iż zawsze będę, ale teraz nadszedł czas na nowe wyzwanie i zupełnie inny rodzaj wyzwania. Jestem gotowy, by zrobić coś innego”.

Najpiękniejsze wspomnienie: Mistrzostwo 2022

Gdy dziennikarze zapytali Rovanperę o moment, który najbardziej zapadł mu w pamięć z całej kariery w WRC, bez wahania wskazał na sezon 2022. To wtedy, wygrywając sześć rajdów, w wieku zaledwie 22 lat został najmłodszym mistrzem świata w historii, detronizując legendarny rekord Colina McRae z 1995 roku (Szkot miał wówczas 27 lat).

„Powiedziałbym, iż to pierwsze mistrzostwo, to wyraźny moment. To był mój jedyny cel. Była jedna rzecz, którą musiałem osiągnąć, i kiedy to robisz, jest to największa rzecz” – podsumował Rovanperä.

Choć Fin opuszcza WRC, jego dziedzictwo pozostaje nienaruszone. Świat motorsportu z niecierpliwością będzie obserwował, czy talent „Latającego Fina” przełoży się na sukcesy w wyścigach torowych w Japonii. Jedno jest pewne – Kalle Rovanperä jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.


Źródło: wrc.com

Idź do oryginalnego materiału