"Biorąc pod uwagę okoliczności i utratę zaufania do selekcjonera reprezentacji Polski postanowiłem, do kiedy jest trenerem, zrezygnować z gry dla reprezentacji Polski. Mam nadzieję, iż jeszcze będzie mi dane zagrać dla najlepszych kibiców na świecie" - napisał w niedzielę 8 czerwca Robert Lewandowski, reagując na odebranie mu opaski kapitańskiej przez Michała Probierza. Tąpnięcie w polskiej kadrze może mieć skutki wykraczające poza sferę sportową.
REKLAMA
Zobacz wideo Zbigniew Boniek wprost o reprezentacji Polski! O tych słowach będzie głośno
Konflikt Roberta Lewandowskiego i Michała Probierza wstrząsnął reprezentacją Polski. Sponsor wydał oświadczenie
Serwis Money.pl skontaktował się ze sponsorami kadry i zapytał o ewentualne zmiany zasad współpracy z drużyną narodową oraz związkiem. Jeden z nich już odpowiedział. "STS nie rozważa ani rezygnacji, ani żadnej formy renegocjacji umowy sponsorskiej łączącej z PZPN" - przekazała firma bukmacherska.
Pozostali partnerzy związku na razie nie odpowiedzieli na pytania przesłane przez wspomnianą redakcję. Chociaż na pewno obserwują rozwój sytuacji, w końcu bez Lewandowskiego kadra niewątpliwie traci wartość marketingową.
Jak poradzi sobie reprezentacja Polski bez Roberta Lewandowskiego?
Na pewno jest to także ogromna strata sportowa. W końcu 36-latek w minionym sezonie był w bardzo dobrej formie, o czym świadczą 42 gole (i trzy asysty) w 52 meczach dla FC Barcelony. Jego bilans w kadrze to 157 występów oraz 84 bramki, ostatnią zdobył w marcowym spotkaniu eliminacji mistrzostw świata 2026 z Litwą.
Zobacz też: Tomaszewski przemówił ws. Lewandowskiego. Wskazał, kto ma rację
Kilka dni później Robert Lewandowski wszedł z ławki w trakcie rywalizacji z Maltą (2:0). Natomiast wiadomo, iż nie pomoże reprezentacji Polski we wtorkowym starciu z Finlandią w Helsinkach. Początek o godz. 20:45 czasu polskiego, zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.