Islam Makhachev powrócił na tron! Aktualizacja rankingu UFC

Najnowsza aktualizacja rankingu UFC! Stary król powrócił i zajął miejsce Ilii Topurii – Islam Makhachev najlepszym zawodnikiem amerykańskiej organizacji.

Dziś, jak co wtorek, miejsce miało kolejne odświeżenie klasyfikacji poszczególnych dywizji UFC. Oczywiście wszelkie zmiany są następstwem gali UFC 322, która odbyła się w sobotę w Madison Square Garden w Nowym Jorku.

Zaczynając od kobiecych kategorii wagowych, podkreślić należy dwie rzeczy. Mianowicie Weili Zhang za sprawą swojej porażki z Valentiną Shevchenko zanotowała spadek w dywizji słomkowej, z której przychodziła. Po drugie, a zarazem bardziej istotne, mamy do czynienia ze sporymi przetasowaniami w rankingu bez podziału na kategorie wagowe, czyli rzecz jasna P4P. Chodzi między innymi o awanse Erin Blanchfield czy Mackenzie Dern, ale również o spadki wspomnianej Zhang oraz wielu innych czołowych wojowniczek.

ZOBACZ TAKŻE: Trener wspiera byłego mistrza po porażce na UFC 322: Jestem dumny bardziej niż kiedykolwiek wcześniej

Przechodząc do panów, to w rankingu dywizji średniej pojawił się Gregory Rodrigues, który wyrzucił z czołowej piętnastki Romana Kopylova. Przypomnijmy, iż Brazylijczyk podczas UFC 322 pokonał Rosjanina za sprawą pewnej decyzji sędziów.

Do naprawdę sporych zmian doszło za to w kategorii lekkiej, w której niezmiennie króluje „El Matador”. Opuszczenie dywizji przez Islama Makhacheva zaowocowało awansem niemalże wszystkich zawodników, w tym powrotem Ignacio Bahamondesa. Nadmienić należy, iż ostatni pogromca Beneila Dariusha BSD poszybował aż 5 oczek w górę, spychając „Benny’ego” na 12. lokatę. Oczywiście za sprawą wspomnianej emigracji Makhacheva awans zaliczył również Mateusz Gamrot, który aktualnie znajduje się na pozycji numer 7.

Islam udał się do dywizji półśredniej, którą udało mu się podbić. Jego pierwszorzędna dyspozycja umożliwiła mu sięgnięcie po pas tej kategorii oraz zepchnięcie wszystkich zawodników o jedną pozycję. Oprócz tego wygrane Michaela Moralesa oraz Carlosa Pratesa zaowocowały ogromnymi wręcz awansami, czego ofiarami są choćby: Sean Brady, Leon Edwards czy Kamaru Usman.

Tym, co jednak najbardziej istotne, są zmiany w rankingu P4P. Spadek w nim oczywiście zaliczył były już mistrz, Jack Della Maddalena, natomiast to naturalnie nie wszystko. Islam Makhachev powrócił na pierwszą pozycję, chowając przy tym Ilię Topurię w swoim cieniu. Rosjanin w tym roku już po raz drugi melduje się na szczycie tej klasyfikacji.