IO w Paryżu. Emmanuel Macron: Decyzję o starcie Rosjan i Białorusinów podejmie MKOl

1 rok temu
Zdjęcie: Aneta Żurek / Polska Press


Prezydent Francji Emmanuel Macron zgodził się, iż ostateczną decyzję w sprawie rosyjskich i białoruskich sportowców szykujących się do startu w igrzyskach Paryż 2024 powinien podjąć MKOl. Do spotkania z szefem tej organizacji Thomasem Bachem doszło w Pałacu Elizejskim.

Bach konsekwentnie wielokrotnie ostrzegał przed ingerencją rządów w sport i nalegał, aby decyzje olimpijskie, takie jak to, kto startuje, były podejmowane wyłącznie przez organizacje sportowe.

Prezydent Ukrainy: Rosja i Białoruś nie powinny wziąć udziału w igrzyskach w Paryżu

Jednak prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał Macrona, aby nie dopuścił do obecności Rosji i Białorusi w IO Paryż 2024 w związku z trwającą inwazją na jego kraj.

W styczniu Zełenski powiedział, iż „Rosja nie powinna wziąć udziału w igrzyskach olimpijskich w Paryżu” podczas rozmowy telefonicznej z prezydentem Francji.

W zeszłomiesięcznym oświadczeniu przywódców Grupy Siedmiu (G7) w sprawie Ukrainy w Hiroszimie napisano, iż "w pełni szanowana jest autonomia organizacji sportowych”, ale trzeba mieć pewność, iż „rosyjscy i białoruscy sportowcy w żaden sposób nie występują jako przedstawiciele swoich krajów". MKOl potwierdził, iż jest to zgodne z jego stanowiskiem.

Decyzja zostanie podjęta przez MKOl

„Prezydent Bach podziękował prezydentowi Macronowi za niedawną deklarację na szczycie G7 w Hiroszimie w Japonii, dotyczącą autonomii sportu i warunków udziału sportowców z rosyjskim lub białoruskim paszportem, zgodnie z odpowiednimi zaleceniami MKOl” — głosi stanowisko MKOl po spotkaniu z przywódcą Francji.

„Ponadto potwierdzili, iż decyzja o udziale tych sportowców w Igrzyskach Olimpijskich Paryż 2024 zostanie podjęta przez MKOl we właściwym czasie i iż będą przez cały czas współpracować również w tym zakresie” - czytamy w komunikacie.

Tak dla "neutralnych" sportowców z Rosji i Białorusi

28 marca Komitet Wykonawczy MKOl zalecił, aby rosyjscy i białoruscy sportowcy mogli brać udział w międzynarodowych zawodach tylko jako neutralni sportowcy i tylko ci, którzy nie popierali publicznie inwazji wojskowej na Ukrainie i nie są związani z siłami zbrojnymi lub klubami resortów siłowych. Jednocześnie rosyjscy i białoruscy sportowcy nie powinni być reprezentowani w sportach zespołowych.

Zgodnie z tym zaleceniem m.in. międzynarodowe federacje tenisa stołowego, kajakarstwa, boksu, pięcioboju nowoczesnego, szermierki, judo i taekwondo zgodziły się na start sportowców z Rosji i Białorusi. Zawodnicy wcześniej muszą przejść specjalną procedurę weryfikacyjną. Nie zawsze jest ona korzystna dla sportowców. Przykładowo federacja szermiercza nie dopuściła do udziału w zawodach mistrzyń olimpijskich w szabli - Sofii Wielikiej, Jany Jegorian i Sofii Pozdniakowej.

Czternaście miesięcy przed igrzyskami w Paryżu nie wszystkie federacje międzynarodowe podzielają to samo stanowisko.

(PAP)

Do trzech razy sztuka? Rusza 24 Le Mans z Robertem Kubicą

Belgijski team WRT, z Robertem Kubicą w składzie, z trzeciego pola wystartuje w sobotę w kategorii LMP2 na torze Circuit de la Sarthe w 91. edycji 24-godzinnego wyścigu Le Mans. Partnerami Polaka będą…

Zbigniew Czyż
Idź do oryginalnego materiału