Grzegorz Lato się nie patyczkował ws. Lewandowskiego. "Niech się modli"

Robert Lewandowski zrezygnował z gry w reprezentacji Polski. Napastnik Barcelony wróci do niej dopiero wtedy, gdy Michał Probierz przestanie być selekcjonerem. To pokłosie decyzji Probierza o odebraniu opaski kapitańskiej Lewandowskiemu. - Jeszcze się nie zdarzyło w historii piłki, żeby zawodnik sobie trenera wybierał - komentuje Grzegorz Lato, były prezes PZPN.
Michał Probierz zdecydował, iż Robert Lewandowski przestanie być kapitanem reprezentacji Polski. Selekcjoner przekazał opaskę Piotrowi Zielińskiemu. Z kolei Lewandowski poinformował opinię publiczną, iż rezygnuje z gry w reprezentacji Polski, dopóki jej trenerem będzie Probierz. Selekcjoner ma odnieść się do całej sprawy podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przed meczem z Finlandią w Helsinkach.

REKLAMA







Zobacz wideo Robert Lewandowski nie musi nic nikomu wyjaśniać! Błyskawiczna reakcja









Czytaj także:


Hiszpanie wyznaczyli zadanie Flickowi. Chodzi o ter Stegena



Co za słowa Laty o Lewandowskim. "Coś jest tutaj nie tak"
Grzegorz Lato udzielił wywiadu portalowi WP SportoweFakty po niedzielnych wydarzeniach z Helsinek. Były prezes PZPN i reprezentant Polski był oburzony zachowaniem Lewandowskiego.
- Nie wyobrażam sobie, żeby zawodnik - nieważne jak się nazywa - wybierał sobie trenera i straszył reprezentację, iż nie zagra, póki będzie obecny trener. To jest dla mnie nie do przyjęcia. Myślałem, iż ktoś sobie robi jakiś żart w internecie. Jeszcze się nie zdarzyło w historii piłki, żeby zawodnik sobie trenera wybierał i mówił, iż nie będzie grał pod wodzą danego trenera. Coś jest tutaj nie tak. Nie ukrywam, iż to kawał zawodnika. Też mu kibicuję, ale to już jest lekka przesada - powiedział.






Czytaj także:


Takiego ciosu Probierz nie przewidział. Legenda wysyła go do trzeciej ligi



Lato przypomniał, iż za jego czasów, gdy chciał opuścić zgrupowanie reprezentacji na poczet komunii syna, to dostawał zgodę na 24 godziny. - To jest dla mnie kolejna sprawa nie do pomyślenia, iż zawodnik będzie sobie wybierał, kiedy będzie chciał grać, a kiedy nie. To kto miał wtedy zostać kapitanem? Ktoś sobie chyba żartuje z nas - dodał były reprezentant kraju. - Czegoś podobnego to ja w historii ani nie widziałem, ani nie słyszałem. Chyba iż ten orzełek nic nie znaczy dla Lewandowskiego - wypalił Lato.
Zobacz też: Media: Bunt przeciwko Lewandowskiemu! "Rozwód całkowity"



- Były dwie opcje: idziemy w jedną albo drugą stronę. Powiedział, iż póki trenerem będzie Probierz, to on nie będzie grał. Uważam jedno: niech się modli, żebyśmy czasem tego meczu z Finlandią nie wygrali, bo dopiero się rozpocznie nagonka - odpowiada Lato. Co sądzi o nominacji Zielińskiego na nowego kapitana? - Zasłużony piłkarz. Poprzedni kapitan obraził się na reprezentację i trenera. Jak chce kończyć karierę, niech powie to oficjalnie. W tym roku będzie miał 37 lat, można zrobić mu piękne pożegnanie, bo zasłużył na to. I cześć, do widzenia. A nie, iż on będzie straszył i trenera zmieniał - podsumował.
Mecz Finlandia - Polska odbędzie się we wtorek o godz. 20:45 w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.