Grał w Barcelonie, może zostać trenerem Legii! Co za wieści

1 godzina temu
Legia Warszawa jest bez trenera od momentu, gdy jej struktury opuścił Gonzalo Feio. Teraz władze Wojskowych poszukują szkoleniowca, który zapewni im upragnione mistrzostwo Polski. Wśród potencjalnych kandydatów przewijali się Aleksandar Vuković, Aleksiej Szpilewski czy Elias Charalambous, ale kompletnie nowe nazwisko podał dziennikarz Marcin Gazda. Według niego do Legii może trafić były piłkarz Barcelony.
Legia Warszawa w minionym sezonie dobrze sprawowała się w Lidze Konferencji, a także wygrała Puchar Polski. Jednak ze względu na niezwykle rozczarowującą kampanię w Ekstraklasie jej postawy nie dało się ocenić do końca pozytywnie. Władze klubu zdecydowały więc o rozstaniu z Gonzalo Feio. Od tamtego czasu dyrektor sportowy Michał Żewłakow poszukuje jego następcy.


REKLAMA


Zobacz wideo Kto zostanie nowym trenerem Legii? Kosecki: Henning Berg chyba zobaczył, co się tu dzieje i zrezygnował


Kto nowym trenerem Legii Warszawa? Zaskakujący kandydat
W mediach naturalnie pojawiały się różne nazwiska kandydatów na nowego trenera wielokrotnego mistrza Polski, ale być może najciekawsze podał dzisiaj Marcin Gazda. Dziennikarz Eleven Sports napisał na portalu X: "Jednym z trenerów zainteresowanych pracą w Legii Warszawa jest Oscar Garcia Junyent. W przeszłości trenował w takich klubach jak Celta Vigo i Red Bull Salzburg. Ma na koncie także pracę w Barcelonie, Brighton, Watfordzie i Olympiakosie."


CV 52-letniego Hiszpana może robić wrażenie, choć warto podkreślić, iż od kilku miesięcy pozostaje bez pracy. W żadnym z ostatnich klubów nie był też w stanie dłużej zagrzać miejsca. Ostatnim zespołem, który Garcia Junyent prowadził przez dłużej niż rok, był Red Bull Salzburg. Miało to miejsce w latach 2015-2017. Hiszpan dwukrotnie zdobywał z tą drużyną mistrzostwo Austrii.
ZOBACZ TEŻ: To może być nowy klub Goncalo Feio. Topowa liga!


Garcia Junyent miał również niezłą karierę zawodniczą. W latach 1993-1999 (z krótką przerwę na wypożyczenie do Albacete) reprezentował barwy Barcelony. Gwiazdą Dumy Katalonii nigdy nie był, ale zaliczył w jej barwach 69 spotkań, w których zdobył łącznie 21 goli. Potem grał jeszcze m.in. w Valencii oraz Espanyolu. "Obieżyświatem" stał się zatem dopiero jako trener i niewykluczone, iż jego kolejny pracodawca będzie z polskiej ekstraklasy.
Idź do oryginalnego materiału