Falubaz przedłuży passę zwycięstw?

„Maszyna ruszyła”

I trudno ją zatrzymać. Stelmet Falubaz Zielona Góra powoli wraca na adekwatne tory. Po meczu z Włókniarzem jesteśmy mądrzejsi i wiemy parę rzeczy więcej. Leon Madsen tym razem wrócił chyba już na dobre. W dodatku drugi z Duńczyków powoli wraca do swojej optymalnej formy. Natomiast do ideału dalej wiele brakuje. Swoje problemy cały czas ma Jarosław Hampel. Bardzo dobre biegi przeplata ze słabymi. Na dobitek dalej słaba dyspozycja pozycji U24 i Oskara Hurysza. Doprowadza to do tego, iż Pawlicki musi być niemal nieomylny, bo nie ma kto po nim łapać straconych punktów.

Jarosław Hampel

ROW skazany na pożarcie?

Wydaje się, iż w aktualnej formie, Falubaz na spokojnie powinien sobie poradzić z Rybnikiem. Sami nie dysponują najgroźniejszymi armatami w lidze. Drabik co prawda z meczu na mecz radzi sobie coraz lepiej i powoli dojeżdża do dwójki Tungate-Pedersen, natomiast Holder w drugą mańkę, jeździ coraz gorzej.

W dodatku przez kontuzje Gleba Czugunowa, do składu musi wrócić Kacper Pludra, który do niego wchodzi za lepiej spisującego się Jespera Knudsena. Duńczyk za sobą ma udany debiut w Częstochowie i trochę gorszy mecz u siebie z Wrocławiem. Szkoda, iż Knudsen pośrednio traci miejsce w składzie.

Chris Holder

Awizowane składy na mecz Stelmet Falubaz Zielona Góra – INNPRO ROW Rybnik:

Stelmet Falubaz Zielona Góra:
9. Jarosław Hampel
10. Rasmus Jensen
11. Przemysław Pawlicki
12. Jonas Knudsen
13. Leon Madsen
14. Oskar Hurysz
15. Damian Ratajczak

INNPRO ROW Rybnik:
1. Nicki Pedersen
2. Chris Holder
3. Kacper Pludra
4. Maksym Drabik
5. Rohan Tungate
6. Maksym Borowiak
7. Paweł Trześniewski