2 godzin temu
Poznaliśmy szczątkowe informacje na temat przyszłości Piotra Kuberskiego oraz Borysa Mańkowskiego w odniesieniu do federacji KSW. Dyrektor przedstawił pokrótce swoją perspektywę.
O powrocie Borysa Mańkowskiego do KSW mówiło się naprawdę wiele. Rozmów na temat było równie sporo, a bywało nawet, ze sam „Diabeł Tasmański” nie krył, iż w ciągu parę miesięcy powróci do klatki KSW. Jak pokazała historia, tak się nie wydarzyło. Od ostatniej potyczki z udziałem byłego mistrza mijają już lata, a on sam nie jest zbytnio zainteresowany kolejnymi zmaganiami, skupiając się na innych kwestiach. Przypomnijmy, iż kilka brakowało, aby był on jednym z bohaterów gali XTB KSW 100, która odbyła się 16 listopada zeszłego roku w Gliwicach. Zestawienie z jego udziałem miało być jedną z alternatyw w związku z wypadającym z karty walk pojedynkiem Mariusza Pudzianowskiego. Finalnie zarząd KSW zdecydował się na Arkadiusza Wrzoska, którego zestawili z Matheusem Scheffelem. Gdyby jednak reprezentant „Uniq Fight Club” nie zdecydował się wziąć udziału, to mielibyśmy ujrzeć w oktagonie właśnie Borysa.
Co do Piotra Kuberskiego, to ten oczywiście w dalszym ciągu pozostaje zawodnikiem federacji KSW. Co prawda jego obóz bądź w sumie jego część ma aktualnie na pieńku z KSW, w tym głównie z dyrektorem sportowym organizacji, natomiast fani i nie tylko oni liczą na rychłe opanowanie sytuacji. Co prawda „Qbear” nie mierzy się w grudniu z Pawłem Pawlakiem, jednakże może on przecież mierzyć się ze zwycięzcą walki Pawlak vs. Zerhouni na początku przyszłego roku, prawda?
ZOBACZ TAKŻE: Alex Pereira oficjalnie rzuca wyzwanie Jonesowi: Biały Dom. Chama
O to zdecydował się zapytać Wojsława Rysiewskiego Bartosz Oleś. Dyrektor Sportowy KSW w rozmowie z „PolishFighters” odniósł się do tego następująco:
Mam taką nadzieję, dlatego też nie zamierzam dokładać, dolewać oliwy do ognia i prowadzić żadnych negocjacji medialnie.
Matchmaker federacji KSW zabrał również głos na temat Borysa Mańkowskiego. Na pytanie, czy coś ruszyło względem jego powrotu do klatki, zareagował poniższymi słowami:
Nie, natomiast planujemy spotkanie.
Z każdym kolejnym dniem fani coraz bardziej powątpiewają w to, aby Mańkowski miał jeszcze stoczyć pojedynek. Sam „Tasmanian Devil” co prawda tego nie wykluczył, jednakże nie jest tym szczególnie zainteresowany – tak przynajmniej informował już jakiś czas temu. Co do Piotra Kuberskiego to najpewniej będziemy mieli do czynienia z pojednaniem. Na tę chwilę jednak nie można brać tego za rzecz pewną.
