Legenda KSW z sensacyjną propozycją cztery dni przed galą. Nie wahał się ani chwili

2 godzin temu
Na zaledwie cztery dni przed galą XTB KSW 113 ofertę walki przyjął Marcin Różalski. Legenda KSW otrzymała propozycję "niespodziankę" od swojego menadżera, Artura Ostaszewskiego. Zawodnik w zasadzie bez wahania podjął decyzję o wejściu do klatki, choć był szczerze zaskoczony, co widać na materiale opublikowanym w mediach społecznościowych.
Artur Ostaszewski już wcześniej konsultował walkę dla Marcina Różalskiego ze współwłaścicielem federacji KSW. Zgodę na nią wyrazić musiał jedynie nadawca, czyli Canal+. Menadżer "Różala" zjawił się w jego domu i przedstawił mu propozycję.

REKLAMA







Zobacz wideo Artur Szpilka wróci do freak fightów? "Obym nie musiał tam walczyć, ale życie pisze różne scenariusze"



Marcin Różalski był szczerze zaskoczony. Oto co zrobili przed KSW 113
Ta okazała być się z kategorii "nie do odrzucenia". Legendarny zawodnik sztuk walki, mający na koncie 21 walk w KSW (7-4-1), który był niezwykle zaskoczony tym, co przekazał mu Ostaszewski i dopytywał, z kim zmierzy się podczas gali XTB KSW 113 w łódzkiej Atlas Arenie. - Ile mam czasu w odpowiedź? - pytał "Różal" - Jakieś siedem sekund - odparł ze śmiechem menadżer.


Po chwili obaj panowie przybili piątkę, czym przypieczętowali decyzję Różalskiego o powrocie do klatki. Nazwiska rywala legendarnego zawodnika nie poznaliśmy. - Ostaszewski zaznaczył, iż przekaże je "Różalowi" po zakończeniu nagrania. - Na filmiku widać, iż te emocje są świeże i nieudawane - mówił w rozmowie z portalem "WP SportoweFakty" menadżer zawodnika.






Szczytny cel walki. Wielki powrót "Różala"
Cały dochód z walki, którą za kilka dni stoczy legenda KSW, trafi na "Różaland", czyli miejsce, w którym zamieszkuje Różalski. Tam opiekuje się zwierzętami, a w tej chwili prowadzi zbiórkę pieniędzy na wykup ziemi dla koni.
- Szukaliśmy z Maćkiem Kawulskim różnych pomysłów. Maciek stwierdził, iż zamiast szukać rozwiązań nowatorskich - od czego jest "Różal"? Od walczenia. Wymyśliliśmy taką konstrukcję, w której cały budżet na tę walkę pójdzie prosto na zbiórkę na pomagam.pl - zdradził Ostaszewski i dodał, iż samemu zawodnikowi bardzo zależy na tym, żeby doprowadzić zbiórkę do końca.



Zobacz też: Adamek znowu wróci na ring?! Potencjalny rywal dopiero co wyzywał Nawrockiego
- Marcin bardzo to przeżywa. Trzeba to gwałtownie zorganizować, a kwota jest duża - 1,5 miliona złotych do zebrania, z czego zebrane jest około połowy. Drugą trzeba było gwałtownie wygenerować. Dużą kwotę na zbiórkę przekaże KSW wraz z Canal+. Dziękuję Maćkowi Kawulskiemu za chęć pomocy, szczere serce, za klasę, którą w sobie nosi i za otwartą głowę - mówił menadżer "Różala".


Marcin Różalski wraca do KSW po trzech i pół roku. W czerwcu 2022 roku na gali KSW 71 przegrał przez TKO w formule kickboxingu z Errolem Zimmermanem.
- Szczytna idea, fajny pomysł, szybkie działanie, pełna konspiracja i na koniec wielka decyzja Marcina, który zdecydował się wejść do klatki. Czekamy na ostateczne potwierdzenie z C+ i działamy - podsumował Ostaszewski.
Idź do oryginalnego materiału