Zawody w Krośnie zapowiadały się nadzwyczaj interesująco. Przed startem rundy każdy zespół miał szansę na awans, jak i na odpadnięcie z dalszej rywalizacji. Ostatecznie już po kilku wyścigach wyklarowała się czołowa dwójka zawodów. Co interesujące turniej rozpoczął się o nietypowej porze. Start pierwszego wyścigu zaplanowano na 12:30, co nie jest dość częstym zjawiskiem. Spowodowane jest to tym, iż na tym samym stadionie o 18:00 swój mecz grają piłkarskie Karpaty Krosno. Niemożliwe jest rozgrywanie zawodów piłkarskich i żużlowych w jednej chwili, dlatego początek tej rundy wyznaczono na bardzo wczesną porę.
Dwa pechowe upadki
Niestety już pierwsze biegi obfitowały w bardzo pechowe upadki. Już na wejściu w pierwszy łuk inauguracyjnego wyścigu groźny upadek zaliczył zawodnik GKM-u, Kevin Iwański-Helt. Zawodnik grudziądzkiego klubu wjechał w bandę i karetką udał się do szpitala. Więcej o tym TUTAJ.
Nie było to jedyne takie zdarzenie w tych zawodach. Wyścig piąty zakończył się również źle dla Oskara Kręglickiego. Reprezentant gospodarzy również musiał udać się do szpitala na kompleksowe badania. Więcej o tym TUTAJ.
Znamy dwóch finalistów
Początek zawodów był bardzo wyrównany między trzema drużynami, z Krosna, Leszna i Grudziądza. Ostatecznie jednak po mniej więcej dwóch seriach startów na czoło zaczęły wychodzić dwie pierwsze drużyny i to one meldują się w finale. Leszczynian do tego poprowadził Emil Konieczny! Unia potrzebowała wsparcia do dwóch liderów, Kacpra Manii i Antoniego Mencela. Na ich szczęście kapitalnie w Krośnie pojechał właśnie Konieczny i dzięki temu leszczynianie mogą świętować awans do finału.
Bardzo zadowoleni mogą być również w Krośnie. To właśnie oni zajęli drugie miejsce w domowej rundzie, jak i grupie im. Antoniego Woryny. Pomimo kontuzji Oskara Kręglickiego dobrze spisywali się Jakub Wieszczak, Piotr Świercz i Szymon Bańdur.
Spory niedosyt mogą czuć w Częstochowie oraz Grudziądzu. Częstochowskim Lwom zabrakło czterech punktów biegowych do wywalczenia drugiej pozycji. Z kolei w szeregach GKM-u zawodził przede wszystkim Jan Przanowski. Kto wie, jakby zawody się potoczyły, gdyby nie kontuzja Kevina Iwańskiego-Helta, bowiem wychowanek grudziądzkiego klubu był ostatnio w bardzo dobrej formie.
Wyniki:
I Duda Investments Ciesiółka Auto Group Unia Leszno: 38
5. Marcel Juskowiak (1,1,1,0,3) 6
6. Antoni Mencel (3,2,2,3,1) 11
7. Kacper Mania (2,1,3,2,2) 10
8. Emil Konieczny (1,3,3,1,3) 11
II Orlen Cellfast Wilki Krosno: 33
1. Piotr Świercz (3,2,3,1,2) 11
2. Jakub Wieszczak (D,2,3,2,2) 9
3. Szymon Bańdur (2,2,2,3,0) 9
4. Oskar Kręglicki (2,U/-,-,-) 2
17. Arkadiusz Kordek (1,0,1) 2
III Kronos II Włókniarz Częstochowa: 25
9. Kacper Halkiewicz (2,3,0,2,3) 10
10. Dawid Rozpędek (D,0,0,1,2) 3
11. Franciszek Karczewski (0,1,2,1,1) 5
12. Szymon Ludwiczak (3,0,1,2,1) 7
IV Maszewski GKM Grudziądz: 24
13. Kevin Małkiewicz (1,3,2,3,3) 12
14. Kevin Iwański-Helt (U/-,-,-,-,-) 0
15. Kacper Łobodziński (3,3,0,3,D) 9
16. Jan Przanowski (1,1,0,0,0) 2
20. Kacper Warduliński (0,1,0,M) 1
Bieg po biegu:
1. Ludwiczak, Kręglicki, Juskowiak, Iwański-Helt (2:1:3:0)
2. Mencel, Bańdur, Małkiewicz, Karczewski (4:4:3:1)
3. Łobodziński, Halkiewicz, Konieczny, Wieszczak (D) (4:5:5:4)
4. Świercz, Mania, Przanowski, Rozpędek (D) (7:7:5:5)
5. Halkiewicz, Mencel, Przanowski, Kręglicki (7:9:8:6)
6. Łobodziński, Bańdur, Juskowiak, Rozpędek (9:10:8:9)
7. Małkiewicz, Wieszczak, Mania, Ludwiczak (11:11:8:12)
8. Konieczny, Świercz, Karczewski, Warduliński (13:14:9:12)
9. Konieczny, Małkiewicz, Kordek, Rozpędek (14:17:9:14)
10. Mania, Bańdur, Warduliński, Halkiewicz (16:20:9:15)
11. Wieszczak, Karczewski, Juskowiak, Przanowski (19:21:11:15)
12. Świercz, Mencel, Ludwiczak, Łobodziński (22:23:12:15)
13. Bańdur, Ludwiczak, Konieczny, Przanowski (25:24:14:15)
14. Łobodziński, Mania, Karczewski, Kordek (25:26:15:18)
15. Mencel, Wieszczak, Rozpędek, Warduliński (27:29:16:18)
16. Małkiewicz, Halkiewicz, Świercz, Juskowiak (28:29:18:21)
17. Juskowiak, Rozpędek, Kordek, Warduliński (M) (29:32:20:21)
18. Konieczny, Wieszczak, Karczewski, Przanowski (31:35:21:21)
19. Małkiewicz, Mania, Ludwiczak, Bańdur (31:37:22:24)
20. Halkiewicz, Świercz, Mencel, Łobodziński (D) (33:38:25:24)
