Dramat juniora Polonii. Uraz dużo cięższy niż przewidywano

speedwaynews.pl 5 godzin temu

Jan Rompkowski zaliczył upadek podczas finału Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów na torze w Lesznie. 20-latek po wygranym starcie niestety nie opanował motocykla na ciężkiej nawierzchni, co zakończyło się jego upadkiem. Wypadek okazał się brzemienny w skutkach, bowiem Rompkowski doznał złamania kości promieniowej oraz łokciowej, a także złamał rzepkę z przemieszczeniem.

Jak się okazuje, ten ostatni uraz okazał się być dużo poważniejszy niż zakładano. Niestety, nie udało się zrekonstruować kolana młodego zawodnika, co znacząco wydłuży okres rekonwalescencji.

Niestety moje kolano podczas operacji nie zostało odtworzone tak jak powinno i niestety jest już za późno na jakąkolwiek próbę rekonstrukcji. Lekarz zalecił rehabilitację i obserwację, ale raczej będzie mnie czekać w niedalekiej przyszłości kolejny zabieg i długa rehabilitacja – mówi Rompkowski dla speedwaynews.pl

Sam zawodnik na ten moment nie jest w stanie określić kiedy będzie mógł zacząć przygotowania do nowego sezonu.

Na tę chwilę czekam na zrost całkowity oraz zielone światło do rehabilitacji. A jak to wszystko będzie dalej wyglądać to czas pokaże – mówi.

Choć Rompkowski kilka dni temu skończył 20 lat, to sezon 2025 był pierwszym w jego karierze. Może jednak już pochwalić się wkładem w złoty medal Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Wychowanek Abramczyk Polonii Bydgoszcz wystąpił bowiem w pięciu turniejach, w których zdobył łącznie dziesięć punktów.

Idź do oryginalnego materiału