
Kasjusz „Don Kasjo” Życiński daje do zrozumienia, iż myśli o zakończeniu kariery we freak fightach. W przypadku takiego scenariusza ostatnią walkę chciałby stoczyć z Mariuszem Pudzianowskim. Oczywiście mowa o szermierce na pięści.
„Don Kasjo” ostatnimi czasy przyznał, iż nie czuje tego ognia, który towarzyszył mu parę lat temu. W trakcie swojej kariery we freak fightach najbardziej zmotywowany był do walki z Normanem Parke, a odkąd pokonał Marcina Wrzoska – mamy do czynienia już ze spadkiem jego formy oraz zmniejszonym stopniem intensyfikacji treningów bokserskich, do których podchodził i podchodzi raczej już jedynie z pasji.
Co prawda Kasjusz po pierwszej batalii z „Polish Zombiem” wygrał jeszcze parę pojedynków, aczkolwiek on sam przyznawał, iż to już nie to samo. Po ostatniej porażce – w rewanżu z Wrzoskiem – zapowiedział dłuższą przerwę. Ta jednak nie miała trwać wcale tak długo, a to ze względu na potencjalny bój z Denisem Załęckim. Niestety, konfrontacja Życińskiego z „Bad Boyem” nie doszła do skutku, rzekomo z winy Torunianina.
Don Kasjo chce stoczyć walkę z Pudzianowskim!
Kasjusz ostatnio umożliwił swoim fanom zadanie mu kilka pytań za pośrednictwem Instagrama. Jedno z nich dotyczyło jego potencjalnych chęci na szermierkę na pięści z AJ’em, na co ten odpowiedział następująco:
W małych rękawicach, jak miałbym się zmotywować do treningów, to musiałby to być Mariusz Pudzianowski. Z nim mogę zatańczyć ten „ostatni taniec”.

Włodarz organizacji PRIME stawia sprawę jasno – boks z „Pudzianem” w małych rękawicach ostatnią walką w karierze.
Zakładając, iż doszłoby do takiego pojedynku – Mariusz co prawda lubi łapać i rzucać, natomiast nie zapominajmy o tym, iż ma czym przyłożyć. Przypomnijmy sobie chociażby jego walkę z Michałem Materlą, która skończyła się spektakularnym nokautem Pudzianowskiego.
ZOBACZ TAKŻE: Murański zaprasza na Facebooku na PRIME 12: Ryta go wyśmiewa: Zobaczcie gdzie wypisuje
Oczywiście jeżeli miałoby dojść do takiej konfrontacji, to musiałoby to się odbyć w organizacji FAME. Warto zwrócić uwagę na to, iż kolejka do byłego strongmana jest coraz dłuższa – co prawda zrezygnował z niej Denis Załęcki, natomiast Natan Marcoń, Arkadiusz Tańcula czy „Taazy” są w dalszym ciągu chętni na wielki bój z Mariuszem. Teraz jeszcze do tego wszystkiego dochodzi Kasjusz….