
Denis Labryga znajdzie się w UFC? Organizacja FAME proponuje wymianę amerykańskiej organizacji, w ramach której miałaby u nich zawalczyć prawdziwa gwiazda.
Denis Labryga to jedna z najbardziej wyrazistych postaci polskiej sceny freak fightowej, która w ostatnich latach konsekwentnie buduje swoją rozpoznawalność w organizacji FAME. Choć dla wielu kibiców wciąż kojarzony jest głównie z medialnym otoczeniem i dużymi galami rozrywkowymi, sam zawodnik wielokrotnie podkreśla, iż jego ambicje sięgają znacznie dalej niż świat freak fightów.
Mowa oczywiście o tym, iż już ponad rok temu Denis zadeklarował chęć dołączenia do organizacji UFC. W tym celu zdecydował się walczyć w zawodowym MMA, debiutując choćby na gali Babilon MMA 50. Reprezentant „WCA” zdemolował wówczas Karola Frąckowiaka, który nie potrafił znaleźć sposobu na rosłego Labrygę.
Co do pojedynków w organizacji hybrydowej, to w swoich ostatnich występach w FAME Labryga pokazał się jako zawodnik poukładany. Jednym z jego głośniejszych starć była walka z Jayem Silvą, byłym zawodnikiem UFC. Było to dość jednostronne widowisko, w którym Denis postawił na spokojną, kontrolowaną walkę, skutecznie neutralizując atuty rywala. Ostatecznie zwyciężył jednogłośną decyzją sędziów, co dla wielu obserwatorów było dowodem na to, iż potrafi dostosować się do doświadczonego przeciwnika i walczyć dojrzale, a nie wyłącznie siłowo. Warto tutaj odnotować, iż Jay swoje najlepsze lata ma za sobą, a w walce z Denisem z pewnością nie był w swojej najlepszej dyspozycji – tym bardziej, iż wskoczył do karty walk na ostatniej prostej.
ZOBACZ TAKŻE: Ostatnia szarża Gamrota. Te walki w 2026 roku uratują jego marzenia o pasie
Nie wszystkie jego występy obyły się jednak bez kontrowersji. W jednej z wcześniejszych walk doszło do dyskwalifikacji po nieprzepisowym uderzeniu, co wywołało sporo dyskusji. Doszło do tego w lutym, podczas gali FAME 24: Underground. Labryga przegrał to starcie, nieprzepisowo nokautując Michała Pasternaka, do czego doszło w związku z nietypową areną walk. Oczywiście Denis był informowany wcześniej o takim stanie rzeczy, aczkolwiek zdał się na instynkt, który tym razem nie zapewnił mu zwycięstwa.
Z pewnością największym momentem w karierze Labrygi było zwycięstwo w turnieju na gali FAME 26: Gold, gdzie do wygrania była ogromna nagroda. Denis szedł, jak burza, przez kolejne etapy rywalizacji, pokazując niezłomność oraz opanowanie. Ten sukces znacząco umocnił jego pozycję w organizacji i sprawił, iż zaczął być postrzegany jako nie tyle solidny zawodnik, co jako prawdziwy wojownik, który walczy, ile sił.
Labryga w UFC?
Pomimo jego starań, na tę chwilę UFC zdaje się być dość odległe. Co prawda dywizja ciężka amerykańskiej organizacji jest stosunkowo uboga, tak jednak freak fighter na zbyt wielu zwycięstw w profesjonalnym MMA na swoim koncie.
Z pewnością parę wygranych przybliży go do tego niezwykle blisko, jednakże na tę chwilę jest to kwestia przyszłości.
ZOBACZ TAKŻE: Zawodnik bez nóg stanie do niezwykłego starcia. Jego rywalem zawodnik UFC
Alternatywną możliwością jest to, co… właśnie ma miejsce. Mianowicie niebawem odbędzie się gala FAME 29, a wraz z nią wielki „S-Class Tournament”. Będzie to turniej na zasadach K-1, w którym udział weźmie chociażby Makhmud Muradov czy Mateusz Kubiszyn.
Dziś głos na jego temat zabrał znany z UFC Michał Oleksiejczuk, który uwielbiany jest nie tylko przez polskich fanów. Jego wpis, z którym zapoznać można się —> tutaj, rozniósł się tak szerokim echem, iż federacja FAME postanowiła zwrócić się do szefa organizacji UFC w związku z tą sprawą:
Czołem, panie White. Możemy zorganizować Michałowi ten występ. Zróbmy jednorazową wymianę z tej okazji. Michał Oleksiejczuk za Denisa Labrygę – przyszłą gwiazdę UFC ze stalowymi łapami i żelazną szczęką. Umowa?
– napisał przedstawiciel organizacji FAME w serwisie „X”.
Hello mr @danawhite, we can do this fight for Michal. Let’s make a trade for single event. Michal Oleksiejczuk for @denis_labryga_ future UFC star with steel paws and iron jaw. Deal? https://t.co/0kc2EycLHI
— FAME MMA (@famemmatv) December 29, 2025Dla maniaków detali – poniżej szczegółowe dane obu zawodników:
| Pseudonim | – | „Hussar” |
| Kategoria wagowa | Ciężka / Półciężka | Średnia (UFC) |
| Wiek | 28 lat | 30 lat |
| Wzrost / Zasięg | 188 cm / 192 cm | 183 cm / 188 cm |
| Rekord zawodowy | 2-0-0 (MMA) | 19-8-0, 1 NC |
| Skuteczność KO/TKO | 100% | 74% (14 nokautów) |
| Status w UFC / FAME | Potencjalny debiutant | Weteran (15 walk w UFC) |
| Status oferty | „Towar eksportowy” | Cel transferowy |
Sam Labryga już od dawien dawna głośniej mówi o marzeniach związanych z UFC. Deklarował, iż chce w pełni poświęcić się treningom i stopniowo odchodzić od freak fightów na rzecz klasycznego MMA. Finalnie we freakach pozostał, natomiast toczy tam właśnie pojedynku MMA Pro. Jedno jest pewne – Denis ma ambicję, determinację oraz potencjał na to, aby znaleźć się w szeregach organizacji UFC. jeżeli zarząd UFC zaakceptuje ofertę FAME’u, to wydarzy się to znacznie szybciej, niż wielu przypuszczało.

2 godzin temu












