Zawodnik gospodarzy niczym rasowy senior
Naprawdę przyjemnie oglądało się w poniedziałkowe popołudnie jazdę Villadsa Nagela ze Stali Gorzów. Duńczyk wydzierał na dystansie punkty rywalom z Torunia, a i prezentował również wyborną jazdę parą ze swoim rodakiem Marcusem Birkemose. W biegu pierwszym 18-latek bardzo ładnie walczył z prowadzącą podwójnie parą toruńską. Na pierwszym łuku drugiego okrążenia wcisnął się pod Nicolai’a Heiselberga, odbierając mu tym samym dwa punkty.
Kolejną ambitną postawę można było w jego wykonaniu ujrzeć w biegu szóstym. Duńczyk przez cały wyścig siedział na tylnym kole Antoniego Kawczyńskiego. Dwukrotnie go też zaatakował, a na przeciwległej prostej ostatniej niemal zrównał się motocyklem z Polakiem. Ostatecznie wychowanek Apatora Toruń zdołał zablokować na drugim łuku reprezentanta żółto-niebieskich i dowiózł zwycięstwo do mety. Mimo iż Nagelowi nie udało się wywalczyć trzech, to był bardzo szybki.
Kuriozalne sceny. Młodzieżowiec Stali kontuzjowany?
Do przedziwnego zdarzenia doszło po zakończeniu dziewiątego wyścigu z udziałem młodzieżowców gospodarzy – Leona Szlegiela i Huberta Jabłońskiego. Podczas zjazdu do parku maszyn ten pierwszy uderzył w drugiego, przez co obaj na domiar złego upadli. W przypadku podstawowego juniora Stali potrzebna była niestety interwencja służb medycznych.
19-latek następnie w karetce opuścił tor i jak wynikało z pierwszych informacji – najbardziej mogła u zawodnika ucierpieć kostka. Oczywiście Jabłoński nie był zdolny do dalszej jazdy, a iż Piotr Świst nie dysponował rezerwowym to za Huberta nie mogły być stosowane zmiany.
Goście zwycięzcy
W obliczu straty podstawowego jeźdźca, końcowy wynik wahał się do ostatniej odsłony dnia. Na przeciwko siebie stanęli Bastian Pedersen z Antonim Kawczyńskim oraz Leon Szlegiel z Oskarem Chatłasem. Początkowo od startu sytuacja klarowała się na remis, jednakże na wejściu w drugi łuk pierwszego okrążenia Kawczyński wyprzedził Szlegiela i tym samym goście mogli święcić minimalny triumf 45-44.
Kapitalną dyspozycję w poniedziałkowe popołudnie zaprezentował Marcus Birkemose, na którego nikt ze strony toruńskiej nie mógł znaleźć sposobu. Duńczyk na torze pojawił się pięć razy i za każdym razem linię mety przekraczał jako pierwszy. Wtórował mu jeszcze Villads Nagel, ale koniec końców miejscowych to nie uratowało przed porażką. Ze strony przyjezdnych prym wiedli Bastian Pedersen z Antonim Kawczyńskim (po 12 punktów i bonusie). istotną zdobycz dorzucił jeszcze Krzysztof Lewandowski.
WYNIKI
PERŁOWA PRZYSTAŃ STAL GORZÓW: 44
9. Oskar Chatłas (0,1*,0,W,D) 1+1
10. Villads Nagel (2,2,3,2*,2*) 11+2
11. Hubert Jabłoński (3,3,2,NS,NS) 8
12. Leon Szlegiel (0,0,1*,1,1) 3+1
13. Marcus Birkemose (3,3,3,3,3) 15
14. Mikołaj Krok (2*,0,0,1,3) 6+1
AVO KS TORUŃ: 45
1. Nicolai Heiselberg (1,1*,1*,0,2) 5+2
2. Bastian Pedersen (3,2,2,3,2*) 12+1
3. Krzysztof Lewandowski (2,2,2,3,1) 10
4. Oskar Rumiński (1*,1*,1*,1,W) 4+3
5. Antoni Kawczyński (1,3,3,2*,3) 12+1
6. Mikołaj Duchiński (0,0,0,-,0) 0
7. Kacper Grzelak (2*) 2+1
Bieg po biegu:
1. (61,78) Pedersen, Nagel, Heiselberg, Chatłas 2:4 (2:4)
2. (61,66) Jabłoński, Lewandowski, Rumiński, Szlegiel 3:3 (5:7)
3. (61,53) Birkemose, Krok, Kawczyński, Duchiński 5:1 (10:8)
4. (60,84) Jabłoński, Pedersen, Heiselberg, Szlegiel 3:3 (13:11)
5. (60,48) Birkemose, Lewandowski, Rumiński, Krok 3:3 (16:14)
6. (61,22) Kawczyński, Nagel, Chatłas, Duchiński 3:3 (19:17)
7. (60,93) Birkemose, Pedersen, Heiselberg, Krok 3:3 (22:20)
8. (60,78) Nagel, Lewandowski, Rumiński, Chatłas 3:3 (25:23)
9. (61,28) Kawczyński, Jabłoński, Szlegiel, Duchiński 3:3 (28:26)
10. (60,06) Birkemose, Nagel, Rumiński, Heiselberg 5:1 (33:27)
11. (61,14) Lewandowski, Grzelak, Szlegiel, Chatłas (W) 1:5 (34:32)
12. (60,88) Pedersen, Kawczyński, Krok, Jabłoński (NS) 1:5 (35:37)
13. (60,14) Birkemose, Nagel, Lewandowski, Duchiński 5:1 (40:38)
14. (61,68) Krok, Heiselberg, Jabłoński (NS), Rumiński (W) 3:2 (43:40)
15. (61,53) Kawczyński, Pedersen, Szlegiel, Chatłas (D) 1:5 (44:45)
