Cezary Kulesza wygrał, ale stracił swoich ludzi. Kulisy kruszenia betonu w PZPN

17 godzin temu

Veni, vidi, vici. Tak miały wyglądać wybory prezesa PZPN w głowie Cezarego Kuleszy. Konkurencja wycięta, oporu nie stwierdzono. Wszystko szło po myśli stróża polskiego futbolu do momentu, w którym z mównicy rzucił nazwiska trzech kandydatów na wiceprezesów federacji. Żaden z nich nie uzyskał poparcia delegatów, co wprawiło Kuleszę w osłupienie. Co stało się za kulisami […]

Idź do oryginalnego materiału