Borys Mańkowski o debiucie Jakuba Wikłacza w UFC! „Turbo mocny rywal”

3 godzin temu


Były mistrz federacji KSW, Borys Mańkowski wypowiedział się o debiucie Jakuba Wikłacz w UFC, do którego pozostało raptem kilka godzin. „The Tasmanian Devil” uczula na poziom rywala Polaka, ale pokłada głębokie nadzieje w młodszym koledze.

Za niecałe 10 godzin powinniśmy stać się świadkami debiutu „Masy” w UFC. Jakub Wikłacz finalnie będzie jednym z bohaterów karty wstępnej gali UFC 320, która odbędzie się w T-Mobile Arenie, w Las Vegas. Jego rywalem będzie Patrick Mix, czyli były mistrz federacji Bellator.

Ciężko nie przyznać, iż Patchy Mix na papierze będzie najcięższym rywalem w karierze Wikłacza. Co prawda Amerykanin nie jest wirtuozem stójkowym, jednakże – tak jak nasz rodak – ma naprawdę wiele do zaoferowania w grze parterowej. „No Love” w swojej karierze głównie poddawał swoich rywali, w tym choćby Magomeda Magomedova czy Sergio Pettisa. W swoim debiucie w UFC musiał jednak uznać wyższość swojego oponenta, którym był wówczas Mario Bautista. Starcie to zakończyło się co prawda jednogłośną decyzją sędziów, jednakże nie była to specjalnie wyrównana walka. Były zawodnik LFA był znacznie lepszy tamtego wieczoru i z kwitkiem odprawił Patchy’ego, który teraz jest jednak podobno podwójnie zmotywowany.

ZOBACZ TAKŻE: Zmarł brat Jona Jonesa! Był sportowcem i odszedł w bardzo młodym wieku

Z bardzo dobrego poziomu Mixa zdaje sobie sprawę Borys Mańkowski. Legenda polskiego MMA w rozmowie z Arturem Mazurem zabrał głos na temat opisywanej polsko-amerykańskiej konfrontacji:

Turbo mocny rywal, ale z drugiej strony, o ile Kuba celuje w to, co każdy, czyli mistrzostwo, to możliwe, iż dla niego dobrze, bo przynajmniej gwałtownie będzie mógł zaprezentować swoje umiejętności. A według mnie Kuba jest takim zawodnikiem, który zdecydowanie nie spali się w walce. Będzie na pewno dobrze się prezentował. o ile to ogarnie, to zobaczymy, ile szybciej mogą się zadziać cuda. (…) Wcześniej po Kubie bym się spodziewał tylko parteru zawsze, bo ma piekielnie mocny parter, a do tego ma warunki fizyczne, które sprawiają, iż pozostało bardziej niebezpieczny w tej płaszczyźnie.

Warto zwrócić uwagę na to, iż zwycięzca tej rywalizacji z pewnością znajdzie się dość blisko rankingowej piętnastki. Bardzo efektowna wygrana z kolei może choćby zaowocować wdarciem się do TOP 15 lub chociaż zapukaniem do jego drzwi.

Idź do oryginalnego materiału