Kierowca Haasa zakończył swój debiutancki sezon na 13. miejscu w klasyfikacji kierowców, dwa miejsca wyżej od zespołowego kolegi, zwycięzcy Grand Prix, Estebana Ocona. W pierwszych trzynastu wyścigach Bearman zgromadził zaledwie osiem punktów, z czego cztery pojawiły się na jego koncie po dyskwalifikacji Ferrari w Grand Prix Chin.