Oskar Hurysz przybył do Stelmet Falubazu Zielona Góra po namowach Piotra Protasiewicza. Wychowanek Startu Gniezno w trakcie sezonu 2025 zanotował paskudną kontuzje. – Oskar ma złamany trzon kości udowej lewej, ale jest po zabiegu i czuje się dobrze – informował Stelmet Falubaz i czekano na powrót Hurysza do jazdy na motocyklu. Ten nastąpił jednak wyjątkowo szybko, co zaskoczyło praktycznie wszystkich.
– Na pewno się stresowałem, ale czy się bałem? Strach też jest normalną rzeczą, szczególnie, iż z tego samego toru 47 dni wcześniej karetka mnie zabierała – opowiada Oskar na łamach klubowych mediów. – Ale zauważyłem w tym sezonie, iż im więcej się stresuję, mam więcej tego sportowego stresu, to jazda lepiej mi wychodzi. Od pierwszego biegu czuję pełne skupienie. Mogę się denerwować, do nikogo nie odzywać, po prostu być zestresowanym, ale jak już założę kask, gogle i podjadę pod taśmę, to mam tak mocny poziom skupienia, wiem, co robić, iż to mi sprzyja.
Sam zawodnik podkreśla, iż stres nie jest jego wielkim problemem. Od początku kariery młodzieżowca, Hurysz zdołał się nauczyć opanowania i nie przejmuje się zbytnio walką na torze.
– Nie stresuję się stresem. Przestałem się stresować, iż się stresuję. Wiem, iż to proces, który każdego dotyka, bardziej lub mniej. Kiedyś próbowałem z tym walczyć, nie chciałem się temu poddać, tylko zrobić wszystko, by przestać się stresować, bo przecież zaraz mecz. Ale w końcu zacząłem to akceptować.
Rehabilitacja trwa
Tak wczesny powrót łączył się z narastającym bólem, którego Oskar Hurysz doświadczał do końca sezonu. w tej chwili przechodzi kolejny etap rehabilitacji, a przede wszystkim przygotowuje się na kolejny rok. Dla młodzieżowca ważne jest podejść do tego wszystkiego w stu procentach zdrowym i nie ryzykować kolejnych urazów.
– Moja rehabilitacja koncentruje się teraz wokół ćwiczeń izometrycznych. To też nie jest proste, choć czuję się już dobrze, noga też fajnie pracuje. Pełny zrost w udzie zajmuje trzy miesiące. Rehabilitacja będzie więc trwała tak długo, jak będę czuł, iż jej potrzebuję. adekwatnie każde moje przygotowanie do sezonu będzie powiązane z tym, aby tę lewą nogę bardziej naginać – dodaje.
