Nie milkną echa nowych przepisów, które regulują rejestrację i poruszanie się samochodami rajdowymi w Polsce. Automobilklub Suwałki informuje, iż Motorsport amatorski jest w ciężkiej sytuacji.
Nowe przepisy, które obowiązują od nowego roku sprawiły, iż jazda samochodem z klatką bezpieczeństwa poza rajdem samochodowym, będzie nielegalna. Oznacza to w praktyce, iż jeżeli zawodnik będzie chciał sprawdzić samochód rajdowy przed zawodami, poruszając się zgodnie z przepisami ruchu drogowego, nie będzie mógł tego zrobić. Samochód rajdowy będzie mógł poruszać się tylko na drogach publicznych, wtedy kiedy bierze udział w zawodach sankcjonowanych przez Polski Związek Motorowy.
Polski Związek Motorowy w ostatnim czasie opublikował proces dopuszczenia samochodu rajdowego, do ruchu drogowego. Całą sprawę i procedurę dokładnie opisał portal rallyandrace.pl
Automobilklub grzmi
Automobilklub Suwałki, który podlega pod Polski Związek Motorowy opublikował 31 Stycznia post w którym informuję, iż w tym roku nie odbędzie się 44. Rajd Suwalski a także Rajdowe Kryterium Północy. Dlaczego? Wszystkiemu winne są nowe przepisy.
„Wielu z Was pewnie czeka na oficjalny kalendarz wydarzeń, które jako Automobilklub Suwałki zorganizujemy w 2025. I rzeczywiście pojawi się on już w poniedziałek. Ale musimy Was uprzedzić, iż niestety nie znajdziecie w nim ani 44 Rajdu Suwalskiego, ani Rajdowego Kryterium Północy.
Sami w to nie wierzymy, pisząc te słowa, ale tak na dobrą sprawę zostaliśmy do tego zmuszeni. Przepisy, które zostały przyjęte w postaci różnych dokumentów, ustaw czy regulaminów, tak na dobrą sprawę zabijają dziś amatorski Motorsport w całej Polsce. I pewnie za chwilę pojawią się tu komentarze obronne, mówiące o bezpieczeństwie, zasadach i milionach innych kwestii, ale musimy uprzedzić osoby, które chciałby to napisać. Sorry nie kupujemy tego. Ok, bezpieczeństwo jest w tej dziedzinie sportu kluczową rzeczą, ale wprowadzanie dziurowych ustaw, nie dopracowanych przepisów, nie realnych zasad i wielu innych rzeczy, mówi samo przez siebie. Może i założenie było słuszne, ale wykonanie… oj drogi zarządzie z ul. Kazimierzowskiej wstyd i hańba!
Analizowaliśmy to od prawie roku, do dnia dzisiejszego liczyliśmy, iż może będzie chociaż cień szans. Niestety chcąc zapewnić uczestnikom i kibicom poziom imprez, do których Was przyzwyczailiśmy, stwierdzamy, iż na chwilę obecną w roku 2025 nie będzie szans, żebyśmy mogli zrobić jakikolwiek rajd. I oczywiście, moglibyśmy dziś opublikować harmonogram, w którym wpiszemy, iż w maju odbędzie się Rajd Suwalski, a w październiku Kryterium, a następnie rozpocząć choćby zapisy do tych imprez, ale skończyłoby się to na tym, iż na tydzień przez tymi imprezami, musielibyśmy wszystko anulować i przepraszać zawodników oraz sponsorów, bo poprostu Wy – zawodnicy, nie moglibyście się do tych imprez zgłosić.
Zbyt Was wszystkich szanujemy, by coś takiego zrobić. Zarówno my jako organizatorzy, jak i Wy zawodnicy i również Wy drodzy kibice, pasjonaci motorsportu, zostaliśmy postawieni w sytuacji, bez SENSOWNEJ alternatywy. I pewnie moglibyśmy długo to analizować, a pewnie idąc dalej moglibyśmy wyrażać swoje zdanie na temat zmian, oraz delegatów, związkowców, polityków i wszystkich, którzy wprowadzili tę jakże „przemyślaną” i „doskonale zaplanowaną” rewolucję. Ale szkoda nam sił i czasu w nieprowadzące donikąd dyskusje.
Na ile będzie to możliwe, będziemy chcieli dalej promować Motorsport i działać na jego rzecz. Mamy pewien skromny plan na ten rok, który już niedługo Wam przedstawimy. Po cichu liczymy, iż ktoś tam na górze pójdzie po rozum do głowy i może 2026 przyniesie kolejne zmiany i rozwiązania. Z tym Was dziś zostawiamy.”
Sytuacja z dnia na dzień staję się co raz bardziej zagmatwana. Teraz już nie tylko organizatorzy imprez bez wizy PZM mają duży problem, ale same Automobilkluby podległe pod PZM.