Żużel. To powinna być czerwona kartka?! Upadł przy 5:1 dla Wilków!

16 godzin temu

Abramczyk Polonia Bydgoszcz rywalizowała dziś z Cellfast Wilkami Krosno. Po emocjonującej końcówce górą okazali się gospodarze, jednak sytuacja z 14. biegu wywołała dużą złość wśród krośnieńskich kibiców.

Przed biegami nominowanymi Gryfy prowadziły 8 punktami. W związku z tym goście musieli dwukrotnie wygrać podwójnie, żeby wywalczyć remis. W 14. gonitwie wszystko układało się po myśli Cellfast Wilków. Jakub Jamróg i Tobiasz Musielak zostawili w tyle parę Abramczyk Polonii, ale na drugim łuku drugiego okrążenia upadł Kai Huckenbeck. Niemiec jechał niezagrożony i popełniając błąd, który zdarza się adeptom, w kontrolowany sposób położył motocykl.

– Można popatrzeć na to dwojako. Dwóch zawodników bydgoskich jechało z tyłu i pewnie, by nic więcej nie zrobili. Huckenbeck jechał niezagrożony i popełnił szkolny błąd. Można powiedzieć, iż się zdarza, natomiast delikatnie kładzie motocykl, delikatnie uderza w bandę. Można powiedzieć, iż nie ratował tej sytuacji. Nie chce nic więcej mówić, bo mógłbym więcej powiedzieć, ale to raczej zawodnik powinien powiedzieć jaki błąd uczynił, iż w tak prosty sposób położył motocykl na ziemię – ocenił Tomasz Gollob na antenie Canal+.

Żużel. Nerwowa końcówka w Bydgoszczy! Polonia lepsza od Wilków (RELACJA)

Żużel. Buczkowski o ostrej walce w Pile. Ocenił wypadek z Woźniakiem

Fani Watahy z pewnością byli niezadowoleni, a w sieci wybuchła burza, w której wiele osób domagało się czerwonej kartki dla zawodnika. Sędzia zawodów jednak jedynie wykluczył Niemca i w powtórce osamotniony Tom Brennan uległ parze gości.

– Nie można mówić, iż tak na pewno jest, ale jeżeli zawodnik traci tak dużą odległość do następnego zawodnika i ma tyle miejsca, czasu, iż takiego szkolnego błędu nie powinno być – dodał Tomasz Gollob.

Żużel. Mania znowu błysnął i czarował w Pile! „Bardzo lubię jeździć” (WYWIAD)

Ostatecznie Cellfast Wilki Krosno nie zostały pokrzywdzone, gdyż w powtórce dowieźli podwójne zwycięstwo. W 15. biegu para Buczkowski-Woźniak zostawiła w tyle Dimitriego Berge i Kennetha Bjerre pieczętując zwycięstwo Abramczyk Polonii. Po tym spotkaniu Gryfy wskoczyły na 1. miejsce tabeli Metalkas 2. Ekstraligi.

Idź do oryginalnego materiału