W ostatnich latach GKM Grudziądz sukcesywnie się rozwija pod kątem sportowym, co skutkowało historycznym awansem do fazy play-off. Mimo iż w niej grudziądzanom nie poszło najlepiej i sezon zakończyli bez medalu, to z pewnością uznają ten rok za udany.
Żużel. Zmarzlik i Iga Świątek razem na korcie! Wyjątkową rola mistrza!
Żużel. Hitowy transfer stał się faktem! Powrót wychowanka!
Nie zamierzają jednak się zatrzymywać. Jaimon Lidsey i Jakub Miśkowiak, czyli dwa najsłabsze ogniwa GKM-u nie znalazły się w planach działaczy i przenieśli się do Włókniarza Częstochowa. W ich miejsce sprowadzono Bastiana Pedersena na pozycję U24 i Maksyma Drabika, który u boku Michaela Jepsena Jensena oraz Maxa Fricke ma być liderem zespołu z województwa kujawsko-pomorskiego.
Żużel. Prezes się wygadał! Oni trafią do Motoru
W Grudziądzu wielkie plany mieli już wcześniej. Problemem była niechęć gwiazd do jazdy w GKM-ie. Zbigniew Fijałkowski, czyli były już członek rady nadzorczej klubu opowiedział, iż wielokrotnie próbował zwerbować Emila Sajfutdinowa i Patryka Dudka, ale bezskutecznie.
– Z dwoma zawodnikami rozmawiałem kilka razy o podpisaniu kontraktu w Grudziądzu. Są to Patryk Dudek i Emil Sajfutdinow. Tyle razy ich namawiałem, jeździłem do Emila i zawsze mi odmawiali. Być może za mało namawiałem, za mało jeździłem, ale to są dwa nazwiska, które by mi w Grudziądzu pasowały. jeżeli któryś z nich, by trafił do Grudziądza to byłaby szansa walki o medale – przyznał w programie „Lewoskrętni”.


2 godzin temu












![Zhackowane (Nadzorowane) FSD jeździ po czeskiej Pradze [wideo]. Całkiem nieźle mu idzie w tych ciasnych uliczkach](https://elektrowoz.pl/wp-content/uploads/2025/11/Cybertruck.cz-Cybertruck-w-Czechach.jpg)

