5 godzin temu
Długa bitwa pomiędzy ruchem Save Coventry Speedway i Radą Rugby może dobiec końca. Rada wystosowała zainteresowanie przywrócenia sportowej aktywności na Brandon Stadium. w tej chwili potrzebne są do zebrania słowa wsparcia inicjatywy, aby przekonać polityków po podjęcia decyzji na rzecz brytyjskiego ośrodka żużlowego. Jeff Davies, członek grupy, zachęca wszystkich kibiców do wsparcia projektu.
Coventry Bees zniknęły z żużlowej mapy po sezonie 2018, kiedy to Leicester Lions zdecydowali się utworzyć własny zespół rozwojowy, rezygnując z usług Bees na sezon 2019. Od tego czasu, poza sporadycznymi meczami pokazowymi, próżno szukać zespołu z Brandon w jakichkolwiek rozgrywkach. Od wielu lat toczono zażartą batalię z nowymi właścicielami obiektu oraz Radą Rugby odnośnie powrotu żużla na zasłużony obiekt. Stadion zamknięto w 2023 roku, ale wcześniej dochodziło do licznych podpaleń. Nieoficjalnie oskarżano o nie nowego właściciela terenu, a konkretnie dewelopera z Birmningham.
OGLĄDAJ MECZE LIGI BRYTYJSKIEJ W BRITISH SPEEDWAY NETWORK
Po wielu wspólnych sesji Rady ostatecznie w 2024 odrzucono plan zagospodarowania terenu przez dewelopera. Działacze ruchu oraz ikona Coventry Bees – Chris Harris wspólnie cieszyli się z osiągniętego sukcesu. w tej chwili wydaje się, iż powrót sportu na Brandon Stadium jest bardzo, ale to bardzo możliwy.
Żużel. Derby bez tłumów? Prezes Stali szczerze o zainteresowaniu!
Nowe zarządzenie Rady Rugby opowiada o pomyślę powrotu motosportu na dawny obiekt. Do tego potrzeba jednak wsparcia ze strony kibiców z Wielkiej Brytanii. – Jest to wyraźne zdanie, które zapewnia bezpieczeństwo terenu stadionu. Oferuje również brak zgody dla innych osób, które chciałby otrzymać zgodę na inne zagospodarowanie terenu. Jesteśmy pełni optymizmu, iż jesteśmy w stanie zakończyć te telenowelę i przywrócić Brandon na należyte miejsce. Myślę, iż po tych ośmiu latach walki to byłoby coś niesamowitego – opowiada Jeff Davies, członek Save Coventry Speedway, na łamach Speedway Stara.
Żużel. Piotr Żyto wybrał skład na Motor. „Musimy być realistami”
Żużel. Plusy dodatnie i plusy ujemne. Bydło powinno stać w oborze
Teraz pora, aby Rada usłyszała zdanie kibiców. Davies zachęca ich do wysyłania specjalnego pisma, które ma oznaczać wsparcie powrotu żużla na Brandon Stadium. – Zachęcamy ludzi do pomocy. Z Coventry jesteśmy naprawdę blisko i wierzymy, iż jesteśmy w stanie tego dokonać. My prosimy jedynie o poświęcenie dwóch minut, aby wysłać pismo do rady i przekazać swoje wsparcie odnośnie tego zarządzenia. To powinno zademonstrować radzie, iż istnieje realne wsparcie dla Brandon. Będziemy wdzięczni za każdą możliwą pomoc.
Na ten moment trwa otwarta konsultacja. Aby pomóc przywrócić żużel na należyte miejsce, należy wysłać maila do [email protected]. W samym emailu należy zawrzeć swoje pełne dane osobowe i miejsce zamieszkania, wyrazić opinie na temat przywrócenia sportu motorowego na Brandon Stadium (żużel oraz Stock Cars) i podkreślić kulturowe oraz historyczne znacznie obiektu.
Przypomnijmy, iż na ten moment wiele innych ośrodków toczy walkę o powrót do bytu. Rye House do pewnego momentu wyglądało na gotowych do jakichkolwiek działań, ale potem zrobiło się cicho o działaniach tego też projektu. Thurrock Hammers (ex Arena Essex Hammers) chcą negocjować z nowym właścicielem stadionu (Google) możliwość startów na arenie. Swindon Needs Speedway domagają się uwzględnienia przy konsultacji odnośnie zagospodarowania Abbey Stadium, ale pojawił się projekt nowego obiektu. Na sam koniec Peterborough Panthers, które walczą z AEPG o powrót żużla na Showground. Powrót Coventry Bees z pewnością przyczyniłby się do ruszenia pozostałych spraw, które wymagają publicznego zaangażowania. Liczba klubów w Wielkiej Brytanii maleje, ale z pomocą kibiców istnieje niewielka szansa na uratowanie części z nich.
